– Świat, w którym ludzie, którzy dziś potrzebują pomocy, ludzie, których tożsamość płciowa jest inna, niż płeć zapisana w akcie urodzenia, gdzie w ustawie czytelnie się mówi – to sąd będzie decydował o tym na podstawie dokumentacji medycznej – nie mają szansy do tego sądu pójść. Tak będzie wyglądał świat według PiS – mówiła premier Ewa Kopacz na konferencji prasowej.
Kopacz zaatakowała prezydenta Dudę, wytykając mu niekonsekwencję w działaniu.
– Prezydent nas zaskakuje każdego dnia. Jednego dnia mówi, że w Polsce nie ma sprawiedliwości, innego dnia namawia, żeby ci Polacy, którzy wyjechali za granicę, nie wracali do Polski. Słyszy się, że ponoć kraj w ruinie, a za kilka dni słyszymy polityków PiS, którzy z tego się wycofują. Trudno mi przewidzieć – mówiła.
Dopytywana przez portal 300polityka, Ewa Kopacz wypowiedziała się na temat nowego spotu PiS, który podsumowuje wydarzenia związane z projektem ustawy o minimalnej stawce godzinowej 12 zł. (CZYTAJ WIĘCEJ...)Zdaniem premier Kopacz, PiS nie mówi o swoim programie wyborczym, a skupia się jedynie na atakach na rządzących.
– To jest piekielny czas kampanii wyborczej. Czego mogę się spodziewać po opozycji? Tylko tego, że będą mówić złe rzeczy. Ja bym wolała, żeby oni rzeczywiście mówili o swoim programie. Jak pan wie, tajemniczo milczą o tym, co obiecywali wcześniej Polakom – uznała.
Powtórzyła również, że PO zajmie się płacą minimalną po wygranych wyborach, podkreślając, że zawsze dotrzymuje słowa.
– To czysta gra wyborcza. Nieuczciwa, czysta, propagandowa gra wyborcza. Ja nie zakładam złych intencji, ale liczę, że wtedy, gdy PO wniesie ten projekt do Sejmu, (...) to PiS wtedy będzie zgodny co do tego, że stawka godzinowa nie może być mniejsza niż 12 zł – mówiła.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Sejm odrzuci veto Dudy? Kidawa-Błońska: Zależy od tego, kiedy prezydent dostarczy dokument
Kamiński: Prezydent Duda deklarował, że będzie podejmował decyzje zgodne z wolą Episkopatu
