Schetyna przekonywał, że Koalicja Europejska ma bardzo silną reprezentację w Wielkopolsce w wyborach do Parlamentu Europejskiego - m.in. b. premier Ewę Kopacz, b. premiera Leszka Millera, który - jak podkreślił Schetyna - wprowadził Polskę do UE.

Niezwykle interesująca wypowiedź Schetyny padła na temat obecności Polski w UE.

- Gdyby dziś Polska ubiegała się o członkostwo w UE, to nie zostałaby do niej przyjęta, więc niech nikt nie mówi, że polexit to przesada - powiedział Schetyna.

- My chcemy innej Polski. Chcemy Polski dla Kowalskiego, a nie dla Kaczyńskiego. Będziemy z Polakami, a nie nad Polakami, wystarczy szanować ludzi, wtedy skończy się złodziejstwo - mówił.

Lider PO po raz kolejny, mimo zapewnień władz PiS o tym, że nikt nie chce wyjścia Polski z Unii a podkreśla jedynie potrzebę jej reformy, mówił o ochronie naszego kraju przed wystąpieniem ze struktur.

- My - PO, PSL, SLD, Nowoczesna i Zieloni powołaliśmy wspólnie Koalicję Europejską, bo wiemy, że obecne wybory do PE, jesienne wybory do polskiego Sejmu i Senatu to będzie wielki wybór i nie damy wyprowadzić Polski z Europy ani formalnie ani mentalnie - dodał.

Schetyna grzmiał także o potrzebie zrezygnowania z węgla jako wyraz walki o środowiska. Zapowiedział także, że chce wielkiego marszu w Warszawie.

- Zapraszam na wielki marsz, który zorganizujemy 18 maja w Warszawie. Zapraszam, jako Koalicja Europejska. Zapraszam was z Wielkopolski, z Pomorza i z Podlasia. Was, nauczycieli i was niepełnosprawnych. Was z mniejszości i z większości - mówił Schetyna.