Kolejne wyjaśnienia ws. zdjęcia z Palmir. Onet zapowiada uczczenie pamięci ofiar i obszerny artykuł o tej zbrodni
By uczcić pamięć ofiar, fotoedytor złoży kwiaty na Cmentarzu w Palmirach, a redakcja Onet.pl do końca przyszłego tygodnia opublikuje na stronie głównej Onet.pl obszerny materiał na temat tej zbrodni, prezentując go w najbardziej widocznej dla użytkowników części portalu – zapowiada przedstawiciel serwisu Onet.
"Romans z niemieckim żołnierzem był surowo zakazany, ale w Polsce żyją dzieci będące owocem takich związków" – artykuł na ten temat opublikowany został w serwisie Onet. Ilustracją do tekstu było zdjęcie, które w żadnym wypadku nie wskazywało na randkę. To fotografia wykonana w Palmirach na chwilę przed egzekucją. Na tę skandaliczną sprawę zwrócił uwagę Maciej Świrski z Reduty Dobrego Imienia, który nagłośnił sprawę. Przedstawiciel serwisu przesłał do Reduty już drugi list z przeprosinami za zaistniałą sytuację. Przekonuje, że nie było to działanie celowe.
Poniżej pełna treść listu:
Szanowny Panie,
w odpowiedzi na pytanie zawarte w piśmie skierowanym do nas przez Pana 25 marca 2016 roku i dotyczącym naszego oświadczenia w sprawie zdjęcia użytego do ilustracji wywiadu z autorką książki „Pokochałam wroga” na stronie głównej Onet.pl, informujemy, że zdjęcie zostało pobrane z zasobów serwisu Shutterstock. Jednocześnie chcielibyśmy wyjaśnić, że fotoedytor odpowiedzialny za dobór zdjęcia do materiału nie zapoznał się z jego opisem, co spowodowało umieszczenie go w nieodpowiednim kontekście.
Chcielibyśmy ponownie zwrócić Pana uwagę, że niezwłocznie po zauważeniu błędu fotoedytora, zdjęcie zostało usunięte.
Jest nam bardzo przykro z powodu zaistniałej pomyłki.
By uczcić pamięć ofiar, fotoedytor złoży kwiaty na Cmentarzu w Palmirach, a redakcja Onet.pl do końca przyszłego tygodnia opublikuje na stronie głównej Onet.pl obszerny materiał na temat tej zbrodni, prezentując go w najbardziej widocznej dla użytkowników części portalu.
Z wyrazami szacunku,
Paweł Jurek
Dyrektor zarządzający segmentem Onet.pl
CZYTAJ TAKŻE: