- Za bardzo ściszyliśmy głos narracji zapraszającej do schedy po Janie Pawle II. Robimy coś, co powinno się wydarzyć, niezależnie od tego, co się obecnie dzieje. To jest potrzebne - mówi w rozmowie z portalem niezalezna.pl organizatorka I Marszu Papieskiego Barbara Konarska. Znamy szczegóły wydarzenia, którego współorganizatorem będą Kluby Gazety Polskiej.
Na pomysł wpadła trzy dni temu Małgorzata Żaryn, autorka książek i publikacji historycznych, dziennikarka. - Przez te trzy dni sprawa nabrała już impetu. Mamy wsparcie rozmaitych akcji (m.in. Akcji Katolickiej, Różańca bez Granic), harcerzy, Solidarności, Klubów Gazety Polskiej - mówi portalowi niezalezna.pl Barbara Konarska, współorganizatorka Marszu Papieskiego (także Bieg Wilczym Tropem).
Pomoc w organizacji zadeklarowało już szereg stowarzyszeń. Są potencjalni ambasadorowie Marszu i przychylność ogólnopolskich mediów.
Przyznaje, że dotąd „żadna rozmowa nie skończyła się fiaskiem”. - Wszyscy są na tak, widzimy pełne zaangażowanie - dodaje.
Wstępnie dziękuje już za zaangażowanie Klubów „GP”. - Jeżeli wchodzą w to Kluby Gazety Polskiej, z całą swoją strukturą organizacyjną i medialnym potencjałem, wiem, że jestem w dobrym miejscu - słyszymy. „Za bardzo ściszyliśmy głos”. Ulicami Warszawy przejdzie I Marsz Papieski.
"Ten hejt, który jest dziś wokół św. Jana Pawła II tylko nam pokazał, że za bardzo ściszyliśmy głos narracji zapraszającej do schedy po Janie Pawle II. Robimy coś, co powinno się wydarzyć, niezależnie od tego, co się obecnie dzieje. To jest potrzebne. Nie chcemy wchodzić w konfrontację. Nie chcemy się porównywać, wytykać palcem, po której stronie jest nas więcej. Przy każdej decyzji wokół tego Marszu musimy odpowiadać sobie na pytanie: „czy to podobałoby się Janowi Pawłowi II?”. Pokażmy świadectwo liczbą ludzi”.
Konarska zapowiada, że wydarzenie stanie się cykliczne. - Wszyscy powinniśmy przyłączyć się do tego Marszu. Powinno być nas 300 procent! - zachęca do udziału.
>>>ZOBACZ WIĘCEJ<<<