Bezczelność i manipulacje osób z rządu Donalda Tuska nie mają już żadnych granic. Dziś już wiemy, że osoby dotknięte powodzią na Dolnym Śląsku nie dostały żadnej, obiecanej przez rząd i samego Donalda Tuska, pomocy. Zima nadeszła a mieszkańcy Kłodzka, Stronia Śląskiego i innych miejsc zalanych przez powódź nie mają nic.

"Jedyne, co otrzymali (powodzianie - przy. autor) na razie choćby mieszkańcy Lądka-Zdroju czy Stronia Śląskiego, to błyskawiczny zasiłek w wysokości 2 i 8 tys. złotych na przeżycie. O większych kwotach na odbudowę nie ma co marzyć. Urzędnicy w samorządach twierdzą, że to wina skomplikowanych procedur.

- czytamy na salon24.pl.

Co o tym wszystkim sądzi pełnomocnik rządu ds. powodzi?

- Pieniądze są zabezpieczone i na bieżąco są przekazywane do gmin. Ale faktycznie tempo wypłat przez OPS nie jest zadawalające 

- zapewnił Marcin Kierwiński na portalu X. -

 System musi być prosty ale także odporny na nadużycia. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach samorządy (bo to przez nie idzie wypłaty) bardzo przyspieszą. A moją rolą jest eliminowanie wszelkich wątpliwości 

- dodał.

Jedna z internautek zadała Kierwińskiemu pytanie:

Dziennikarze mówią że urzędnicy wstrzymują rozpatrywanie wniosków, obawiając się ew konsekwencji jakie mogą zostać wobec nich wyciągnięte w przyszłości. Może więc na tym odcinku należy coś zrobić?

Na co Kierwiński odpowiedział:

Tak. Pewnie zmienimy niektóre przepisy. Pozostałości z czasów PiS są niestety straszne

I dalej:

To naturalne. Na wszystkim chcą zbijać kapitał. Na początek rozwalili państwo a teraz starają się rozliczać gdy chcemy je naprawiać. W tej sprawie wiele jest do zrobienia jeszcze i cały proces odbudowy potrwa wiele miesięcy.

 

Rząd Tuska od roku rządzi Polską - i non stop zrzuca winę na PiS. Nawet w takich sprawach, jak pomoc powodzianom zostawionych sam na sam, widzą winę PiSu, Zjednoczonej Prawicy.

Źródło: salon24; x.com