Kazimierz Kutz rozczarowany kampanią
Kandydat komitetu Europa Plus – Twój Ruch do Parlamentu Europejskiego wyraził swoje rozczarowanie kampanią. "Na tę kampanię wszyscy położyli lachę" - stwierdził senator.
Kazimierz Kutz kandyduje do PE w najludniejszym okręgu w kraju – na Śląsku. Miał być gwarancją dobrego wyniku dla formacji Palikota. Konkuruje z rozpoznawalnymi nazwiskami na listach innych partii m. in. z bokserem Tomaszem Adamkiem, Jerzym Buzkiem, Januszem Korwin – Mikkem, Adamem Gierkiem i Bolesławem Piechą.
Dzisiaj na swoim oficjalnym profilu na portalu społecznościowym Twitter, senator ogłosił: „Najgorsza kampania wyborcza dobiega końca. Żałuję, że zdecydowałem się na kandydowanie”. Kutz ma za sobą wiele kampanii wyborczych. Obecnie jest senatorem, wcześniej cztery kadencje pełnił mandat posła.
Senator zmienił później końcówkę swojego wpisu. Nie uniknął jednak wielu komentarzy i pytań. Kutz tłumaczył, że jego wpis został nadinterpretowany: - To była moja ogólna refleksja na temat tej kampanii wyborczej, a nie Janusza Palikota - powiedział jednemu z portalowi natemat.pl. Zapytany, dlaczego kampania formacji Palikota jest niewidoczna w terenie, odpowiedział: - Bo to mała partia, nie ma dużo pieniędzy. Ale na tę kampanię wszyscy położyli lachę.
Polityk zapowiada, że nie wycofuje się z udziału w wyborach. Kutz jest najstarszym w Polsce parlamentarzystą. Ma 85 lat.