- Nikt nie jest przeciwko praworządności, czyli rządom prawa. Natomiast chciano nam zafundować uznaniowe działanie: jeśli nie postępujesz zgodnie z naszymi poleceniami, jeśli nie jesteś uległy, a twoje postępowanie nie jest zgodne z lewicowymi normami, to będziesz karany finansowo. To się nie udało - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Karol Karski, europoseł PiS.
– Mamy dosyć dobry budżet. Polska jeszcze nigdy nie otrzymała tak wielkich środków w ramach siedmioletniej perspektywy finansowej. Do tej pory było to 350 – 400 mld złotych. W tej chwili jest to 750 mld złotych. To znaczące środki - stwierdził polityk.
– Obawy dotyczące łączenia przestrzegania praworządności, badania jej przestrzegania z wydatkowaniem środków unijnych okazały się na wyrost - dzięki dobrej taktyce negocjacyjnej i sukcesowi premiera Mateusza Morawieckiego - zaznaczył.
– Ale żeby było jasne – nikt nie jest przeciwko praworządności, czyli rządom prawa. Natomiast to, co chciano nam zafundować, to było uznaniowe działanie: jeśli nie postępujesz zgodnie z naszymi poleceniami, jeśli nie jesteś uległy, a twoje postępowanie nie jest zgodne z jakimiś lewicowymi normami, to będziesz karany finansowo. To się nie udało - podkreślił profesor Karol Karski.