Karol Nawrocki przeciw prywatyzacji lasów i klimatycznym eksperymentom

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki odwiedził dziś Maków w powiecie skierniewickim, gdzie wziął udział w akcji sadzenia lasów. Podczas wizyty podpisał deklarację w obronie Lasów Państwowych i złożył szereg konkretnych zobowiązań dotyczących przyszłości polskiej gospodarki leśnej.
Dobro narodowe, nie łup partyjny
Karol Nawrocki przypomniał, że lasy zajmują jedną trzecią powierzchni kraju i są nie tylko wartością przyrodniczą, ale też filarem gospodarki.
- Polskie lasy stanowią jedną trzecią terytorium Polski. To dla nas to zobowiązanie ekonomiczne i gospodarcze (…). Ta gospodarka co roku dostarcza polskiemu budżetowi około 30 miliardów złotych (…) to tyle ile rząd Zjednoczonej Prawicy przeznaczał na tarcze energetyczne
- powiedział.
Podkreślił, że będzie bronił modelu zrównoważonego rozwoju i przeciwstawi się ideologizacji lasów.
- Polska gospodarka leśno-przyrodnicza od dekad rozwijała się zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju (…) Jako prezydent będę gwarantował Lasom Państwowym zrównoważony rozwój (...). Będę strażnikiem Lasów Państwowych, które nie staną się łupem jednej partii ale będą dobrem narodowym (…). Nigdy nie pozwolę na to, aby rządy znieczulicy zabrały Polakom to co tak ważne, a więc Lasy Państwowe
- skonstatował podczas
Mocny sprzeciw wobec prywatyzacji i „ekoterroru”
Kandydat zadeklarował jednoznaczny sprzeciw wobec prywatyzacji Lasów Państwowych i prób ingerencji ideologicznej w ich funkcjonowanie.
- Jestem przeciwnikiem ekoterroru, który zaburza rozwój Lasów Państwowych (...). Nie możemy zgodzić się na to co płynie z Brukseli w postaci "Zielonego Ładu", aby obca ideologia sprawiła, że nie będziemy mogli korzystać z tego co jest naszą wartością
- mówił.
Złożył też konkretną deklarację w sprawie planów prywatyzacji lasów.
- Nigdy nie zgodzę się na sprywatyzowanie polskich Lasów Państwowych
- zadeklarował.
Krytyka Trzaskowskiego: „Nie możemy niszczyć gospodarki”
Nawrocki odniósł się także do poglądów na temat polityki klimatycznej, głoszonych i wcielanych w życie w Warszawie, przez jego konkurenta - Rafała Trzaskowskiego.
- Rafał Trzaskowski zrobił z Warszawy laboratorium polityki klimatycznej, która zamyka się w jego słowach ‘"Planeta płonie" (…). Nie możemy w myśl polityki klimatycznej niszczyć polskiej gospodarki
- powiedział.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X