Były dyrektor zespołu orzecznictwa i studiów Trybunału Konstytucyjnego, dr hab. Kamil Zaradkiewicz, został członkiem Rady Nadzorczej Naftoportu, spółki z udziałem Skarbu Państwa.
O sprawie poinformował na Twitterze jako pierwszy dziennikarz serwisu defence24.pl, Piotr Maciążek. Kamil Zaradkiewicz stwierdził z kolei, że "wynagrodzenie Rady Nadzorczej jest niewspółmierne do wynagrodzenia w Trybunale Konstytucyjnym" i "wszelkie aluzje w tym zakresie są pomówieniami".
Taka ciekawostka energetyczna. Kamil Zaradkiewicz. pic.twitter.com/zYSwcfpIUo
— Piotr Maciążek (@Piotr_Maciazek) 5 lipca 2016
Wynagrodzenie rady nadzor. jest niewspółmierne do wynagrodzenia w TK, wszelkie aluzje w tym zakresie są pomówieniami. Typowe dla tej opcji.
— Kamil Zaradkiewicz (@zaradkiewicz) July 5, 2016
Wokół osoby byłego dyrektora zespołu orzecznictwa i studiów TK zrobiło się głośno, gdy zaczął otwarcie krytykować postawę prezesa Trybunału, prof. Andrzeja Rzeplińskiego. W jednym z wywiadów prasowych Kamil Zaradkiewicz stwierdził, że orzeczenia TK nie zawsze są "ważne i ostateczne". Prezes TK, w rozmowie "Tygodnikiem Powszechnym" powiedział z kolei, że Zaradkiewicz "to bardzo chory człowiek" i niepokoi się o jego zdrowie. CZYTAJ WIĘCEJ
Naftoport wykonuje przeładunki ropy naftowej i produktów naftowych w Porcie Gdańskim. Spółka stanowi istotny element logistyki dostaw ropy dla polskich i niemieckich rafinerii oraz jej tranzytu, a także lądowo-morskiego przeładunku produktów naftowych. Udziałowcem Naftoportu jest Skarb Państwa.
