Kaczyński: nie można oddać ani metra Ojczyzny. Polityka PO była zdradą Polski!
Nasze stanowisko jest jasne. Bronić trzeba się na granicy. Nie można oddać ani metra kwadratowego, a tym bardziej nie można oddać bardzo znacznej części naszego terytorium i naszych obywateli - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński nawiązując do planów obronnych z czasów PO-PSL.
Kaczyński podczas niedzielnej konwencji wojewódzkiej PiS w Gdyni zaznaczył, że "szczególnie aktualne i szczególnie bolesne" są obecnie sprawy polskiego bezpieczeństwa, w tym m.in. bezpieczeństwo odnoszące się do "perspektywy wojny i jej uniknięcia".
"Nasza recepta i to recepta, która w tej chwili już realizujemy, jest tutaj bardzo prosta. Trzeba stworzyć własną potężną armię i jesteśmy w trakcie budowy tej armii i trzeba jednocześnie mieć naprawdę dobrych sojuszników, czyli stawiać na tych, którzy mogą i, jak wskazuje doświadczenie, także chcą pomóc" - wskazał Kaczyński.
Podkreślił, że "naszym celem jest odstraszyć, przekonać Rosjan - bo nikt nie ma wątpliwości, że tu o Rosjan chodzi - do tego, by nas nie zaatakowali". "Ta pierwsza odpowiedź jest dla PiS zupełnie jasna i jest w sposób konsekwentny realizowana, mimo że wymaga to ogromnego wysiłku finansowego i spięcia się w różnych innych dziedzinach" - zaznaczył Kaczyński.
"Do tego dochodzi jeszcze ta sprawa, która ostatnio stała się tak głośna, czyli sprawa miejsca, gdzie się należy bronić" - wskazał Kaczyński.
Przed tygodniem w spocie opublikowanym w mediach społecznościowych szef MON Mariusz Błaszczak ujawnił dokumenty, z których wynikało, że za rządów PO-PSL plan obrony Polski miał być oparty na linii Wisły.
"Nasze stanowisko jest jasne. Bronić trzeba się na granicy. Nie można oddać ani metra kwadratowego, a tym bardziej nie można oddać bardzo znacznej części naszego terytorium i naszych obywateli, bo to samo przez się jest już niedopuszczalne, to jest rodzaj takiej z góry kapitulacji" - mówił Kaczyński.
Jak dodał "to jest niedopuszczalne także dlatego, że mamy doświadczenia 1939, 1940, 1941 r., co się wyprawiało na ziemiach zajętych przez Związek Sowiecki, a dziś mamy kontynuację Związku Sowieckiego, choć pod inną nazwą i bliskie nam zupełnie świeże doświadczenie ukraińskie, co się działo w Buczy, Irpieniu".
"Tego rodzaju decyzje, które podejmowała PO, to decyzje zdradzieckie, haniebne i zbrodnicze" - ocenił prezes PiS.
Kaczyński mówił, że poprzednia władza "w ciągu tych swoich 8 lat wykazała niebywałą wręcz nieudolność w każdej dziedzinie i pokazała, że jest w stanie - bo naprawdę trzeba tak to określić - że ktoś jest w stanie pójść tak daleko, by pozwolić rozkradać polskie pieniądze publiczne na gigantyczną skalę".
Prezes PiS mówił, że ich rząd nie dodrukował pieniędzy, ale je "po prostu odzyskiwali" i przeznaczali je na wielką politykę gospodarczą, społeczną, obronną i walkę z kryzysami.