Jarosław Kaczyński w sposób prosty i skuteczny podsumował konstruktywne wotum nieufności, które zostało złożone przez Platformę Obywatelską. – Mowa jest królowa panie prezesie jak mówił Hegel. Powiedzieć można wszystko, ale można też ująć to prościej, syntetycznie odnosząc się do pańskiego wystąpienia – „ubrał się diabeł w ornat i ogonem na mszę dzwoni” – zauważył prezes PiS.
– Miałem bardzo często wrażenie, że pan atakując nas mówi o własnym rządzie, o tych 8 latach, wiele z tych zjawisk miało miejsce w tych czasach. Przypomnę panu, że w IV kwartale 2016 r. Polska rozwijała się najszybciej pośród dziesięciu największych gospodarek w Unii Europejskiej, a jeśli chodzi o realizację środków europejskich to byliśmy bardzo daleko, kiedy przejmowaliśmy władzę, a wyszliśmy na pierwsze miejsce. To takie dwa przykłady, bo my się z wami nie będziemy ścigali. Może powiem też inaczej – nie jest prawdą, że my kwestionujemy prawo do konstruktywnego wniosku nieufności. Wy je kwestionowali. To dobre prawo opozycji, ale kiedy opozycja z tego prawa korzysta, trzeba zapytać – o co tak naprawdę chodzi. Otóż chodzi o to, co sformułowała pani Agnieszka Holland, wybitny reżyser, ale nie tak wybitna pod każdym względem - „żeby było tak jak było”. O to właśnie wam chodzi – dodał Jarosław Kaczyński, prezes PiS.
Wcześniej przemawiał Grzegorz Schetyna, który bardzo negatywnie wypowiadał się o rządzie. – Skończymy z bolszewicką centralizacją kraju. Zwiększymy władze samorządów, przekażemy im więcej kompetencji, zlikwidujemy Urzędy Wojewódzkie, żeby nie mnożyć urzędników. Przywrócimy należne znaczenie współpracy ze związkami zawodowymi. Wszyscy Polacy, którzy będą chcieli pomóc nam w wyjściu z tej ruiny, są potrzebni. Odbudujemy Służbę Cywilną, którą zniszczyliście – grzmiał Schetyna.
Co ciekawe Schetyna okazuje się miłośnikiem programu „Rodzina 500 +”, który planuje rozszerzyć. – Zachowamy program 500+, nawet więcej, będziemy dążyli, żeby każde dziecko w rodzinie otrzymało te pieniądze. Wprowadzimy trzynastą emeryturę dla seniorów – zauważył szef PO.