W przedzień 11 listopada, w Warszawie odbyły się z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego społeczne obchody Narodowego Święta Niepodległości. Ich kulminacją było złożenie wieńców przed pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku. Na pl. Piłsudskiego prezes Prawa i Sprawiedliwości wygłosił także krótkie przemówienie.
Lider obozu patriotycznego mówił o odzyskaniu niepodległości przed 106 lata, skoncentrował się jednak przede wszystkim na obecnym stanie Polski, której wolność jest obecnie bardzo zagrożona.
"To, co dzieje się w ciągu ostatniego roku to nic innego jak niszczenie naszego państwa, niszczenie naszej gospodarki, realizacja agendy obcego państwa - Niemiec, ale także coraz bardziej widoczny i oczywiste wpływy rosyjskie, putinowskie w naszym kraju. I temu wszystkiemu musimy się przeciwstawić, nawet wtedy jeśli wydaje się, że mamy mniejsze niż przeciwnicy siły, bo przecież tak w naszej historii było bardzo często. Tak wyglądała nasza droga do niepodległości. Dzisiaj mamy przed sobą bardzo konkretne przedsięwzięcie, bardzo konkretne zadanie. Tym zadaniem jest zwycięstwo sił patriotycznych w wyborach prezydenckich", stwierdził Kaczyński, a następnie podkreślił: "To musi być pierwszy krok w stronę, można powiedzieć ponownego wyzwolenia, wyzwolenia naszego narodu ku trwałej demokracji, praworządności, ku rozwojowi, ku takiej Polsce, gdzie zasada „pieniędzy nie ma i nie będzie” zostanie po raz kolejny, ale tym razem już na zawsze, odrzucona. Kiedy Polska przestanie być bezczelnie okradana. Ale to zadanie nie jest łatwe. Już za chwilę, kilkanaście dni, poznamy nazwisko kandydata obozu patriotycznego. Kandydata który będzie ogniskował w sobie tą ideę wolnej Polski, Polski rozwijającej się, Polski idącej ku sile, ku znaczeniu, ku podmiotowości, ku wielkości. Bo stać nas na to! Pokazaliśmy w ciągu tych ośmiu lat, że stać nas na to, by odnosić wielkie sukcesy, tylko kłamcy wyjątkowo bezczelni i działający na rzecz obcych sił, mogą temu przeczyć".
Jarosław Kaczyński dodał też: "Zwyciężymy tylko wtedy, kiedy nie zabraknie nam woli działania, czynu właśnie, nie zabraknie nam determinacji, nie zabraknie nam tego wszystkiego, co pozwala zwyciężać w trudnych warunkach, ale od tego jest to wszystko co czerpiemy z naszej historii, mówię tutaj o jej najlepszej części. By nawet w takiej sytuacji wierzyć w zwycięstwo, dążyć do zwycięstwa i zwyciężyć. Dlatego wzywam wszystkich do tego, by te najbliższe miesiące traktowali jako czas próby, wielkiej próby i tej zbiorowej, ale i tej indywidualnej, odnoszącej się do postawy każdego z nasz. Działajmy, róbmy wszystko by to zwycięstwo, które jest możliwe, a którego twarz niedługo zobaczycie, było zwycięstwem do którego będziemy się zbliżać i które będziemy później świętować i które będzie jednocześnie zachętą do tego, by odnieść to zwycięstwo ostateczne. By tą dzisiejszą władzę, którą ocenić wedle jej działań, jaką władzę zewnętrzną, okupacyjną, odrzucić raz na zawsze, by zwyciężyć. By zwyciężyła Polska!"
Źródło: pis.org