– Każdy z nas może się czuć bezpiecznie właśnie dlatego, że strażacy są zawsze na swoim posterunku – mówiła premier Beata Szydło podczas uroczystości obchodów 130-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w jej rodzinnych Brzeszczach. Spotkanie ze strażakami zakłóciła grupa działaczy Komitetu Obrony Demokracji.
– Nigdy dość podziękowań za służbę, ochronę i bezpieczeństwo. Każdy z nas może się czuć bezpiecznie właśnie dlatego, że strażacy są zawsze na swoim posterunku. To dzięki wam polskie rodziny czują się bezpieczne. Wiemy, że można na was liczyć. Wasze hasło: "Bogu na chwałę, ludziom na pożytek" w najlepszy i najkrótszy sposób streszcza misję, którą prowadzicie dla nas wszystkich, o każdej porze dnia i nocy – mówiła szefowa polskiego rządu podczas spotkania ze strażakami.
Uroczystości zostały zakłócone przez kilkunastu działaczy Komitetu Obrony Demokracji. Wznosili m.in. hasło: "Wolność, równość, demokracja". Mieli transparent z napisem "Polska to nie twoja broszka".
Premier – nawiązując do tego – powiedziała, że zawsze ci, którym brakuje odwagi krzyczą najgłośniej. – Ci, którzy mają odwagę i są ludźmi uczciwymi, nie potrzebują krzyku i wrzasku. Zawsze wiedzą, co do nich należy – mówiła Szydło.
– Chcę podziękować (…) za waszą odwagę. Za to, że jesteście zawsze wtedy, gdy was inni potrzebują. Nie tylko, gdy są akcje prowadzone ze względu na zagrożenie życia i zdrowia, ale również wtedy, gdy w lokalnych społecznościach dzieje się coś ważnego – zaznaczyła polska premier.