Przejdź do treści
KE po raz kolejny ingeruje w sprawy wewn. Polski. Jest odpowiedź Warszawy
prezydent.pl

Komisja Europejska oficjalnie poinformowała dziś o wszczęciu postępowania wobec Polski w związku z „naruszeniem unijnych przepisów”. Powodem ma być prezydencki podpis pod ustawą o ustroju sądów powszechnych. Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski podkreślił, że „Komisja Europejska weszła na drogę, która prowadzi donikąd”.

KE po raz kolejny ingeruje w wewnętrzne sprawy Polski. Tym razem pretekstem jest wejście w życie ustawy o ustroju sądów powszechnych. To jedyna z trzech przedłożonych prezydentowi ustaw reformujących sądownictwo, pod którą znalazł się prezydencki podpis. W poniedziałek Andrzej Duda zdecydował o zawetowaniu ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz ustawy o Sądzie Najwyższym.

Dziś w oficjalnym komunikacie Komisja poinformowała o wszczęciu przeciwko Polsce postępowania „w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego”. Warszawa ma miesiąc na odpowiedź „na wezwanie do usunięcia uchybienia”, czyli cofnięcia ustawy o ustroju sądów powszechnych.

„Nowe przepisy pozwalają ministrowi sprawiedliwości wywierać wpływ na poszczególnych sędziów, w szczególności z uwagi na niejasne kryteria wydłużenia 'mandatów' sędziom, naruszające zasadę nieusuwalności sędziów” - czytamy w oświadczeniu.

W mijającym tygodniu wiceprzewodniczący KE, Frans Timmermans, zapowiedział, że „Komisja jest bardzo blisko zastosowania przeciwko Polsce art.7 traktatu unijnego”. Podczas środowej konferencji podkreślił, że Komisja daje polskiemu rządowi „miesiąc na wyjaśnienie i rozwiązanie problemów”.

– Paradoks polega na tym, że cała ta sprawa od samego początku dotyczy praworządności, rządów prawa, natomiast procedura, w oparciu o którą wszczęto postępowanie wobec Polski, jest mocno wątpliwa, jeśli nie całkowicie bezprawna, a to, jak się zachowuję Timmermans, nie ma nic z praworządnością wspólnego. On zachowuje się jak konstytucyjno-prawny chuligan - powiedział w TV Republika eurodeputowany Ryszard Legutko.

Głos zabiera Warszawa

Do sytuacji odniósł się szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski, a także wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański. 

– Komisja Europejska weszła na drogę, która prowadzi donikąd. Każdy kolejny krok oznacza, że coraz większe będą dla Komisji koszty odwrotu z tej drogi, a w pewnym momencie odwrót będzie konieczny, bo Komisja Europejska w sprawie polskiej reformy sadownictwa na siłę szuka pretekstów do wykazania swojej kompetencji w sprawach, w których w oczywisty sposób jej nie posiada. Organizacja wymiaru sprawiedliwości jest wewnętrzną sprawą każdego państwa i dlatego jest tak rożna w różnych krajach Unii Europejskiej – podkreślił Szczerski.

– Ustawa o ustroju sądów powszechnych po prostu dostosowuje wiek stanu spoczynku sędziów do powszechnego wieku emerytalnego obowiązującego w Polsce po uchyleniu reformy emerytalnej „67” przez rząd PiS. Inne rozwiązanie tym bardziej mogłoby być łatwo uznane za dyskryminację sędziów – oświadczył z kolei wiceszef resortu dyplomacji.

– Ich inne działania nie wpływają na sytuację prawną stron. We wszystkich ważnych sprawach procesowych decydują zawsze sędziowie zajmujący się daną sprawą. Obowiązują też wszelkie gwarancje procesowe i środki odwoławcze. Tu również stanowisko Komisji Europejskiej uznajemy za nieuzasadnione stwierdził Szymański.

telewizjarepublika.pl, niezalezna.pl

Wiadomości

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Najnowsze

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?