KE nie otrzyma dziś odpowiedzi od polskiego rządu. "Nie jesteśmy gotowi"
Dziś mija dwutygodniowy termin, jaki Komisja Europejska dała Polsce na przesłanie uwag do opinii na temat stanu praworządności w Polsce. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Sasin poinformował, że polski rząd nie prześle dziś odpowiedzi.
Sasin mówił na antenie Polsat News, że jeśli ta odpowiedź miałaby brzmieć, że trwają prace nad zmianami, to mogłaby pojawić się już dziś. – Ale jeżeli oczekujemy odpowiedzi, która wprowadzałby konkretne rozwiązania, to nie ma na to szans w tym momencie. Nie jesteśmy na to gotowi – zaznaczył poseł PiS.
Polityk przypomniał, że obecnie w Sejmie trwają prace nad projektami dotyczącymi Trybunału Konstytucyjnego, które mogą doprowadzić do zakończenia konfliktu. Jak wskazywał, projekty te zostały skierowane do komisji i nie da się zamknąć tego procesu w ciągu kilku dni. – Mamy potrzebę wypracowania kompromisu na podstawie tych trzech projektów, które w wielu obszarach są ze sobą mało zgodne – tłumaczył.
Poseł PO dodał, że gabinet Beaty Szydło czeka również na opinię ekspertów, a ta z kolei gotowa będzie pod koniec tego albo na początku następnego miesiąca. – Niedobrze żebyśmy byli w tej sprawie poganiani i żeby stawiano nam kolejne termin – skwitował.
1 czerwca Komisja Europejska przyjęła krytyczną opinię o praworządności w Polsce. Nie została ona jednak opublikowana. O poufności dokumentu zadecydowała sama Komisja. Również Komisja dała polskiemu rządowi dwa tygodnie na wystosowanie w tej sprawie odpowiedzi.
Wydana opinia jest pokłosiem wszczętej w styczniu procedury ochrony państwa prawa wobec Polski w związku z kryzysem wokół Trybunału Konstytucyjnego. Od stycznia trwał dialog Timmermansa z polskimi władzami, którego celem było zebranie jak największej ilości informacji na temat stanu praworządności w Polsce. Tuż przed ogłoszeniem decyzji o wydaniu opinii, rząd do późnych godzin nocnych próbował przekonać KE, że pracuje nad rozwiązaniem kryzysu konstytucyjnego. Ta jednak, nie dała się przekonać.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Komisja Europejska czeka na rekację polskiego rządu. Szydło: Prześlemy swoje odpowiedzi