Przejdź do treści

Jutro expose Kopacz. Górnicy przyjadą pod Sejm

Źródło: Piotr Waglowski/Domena Publiczna

Podczas środowego expose premier Ewy Kopacz przed Sejmem demonstrować będą górnicy. Chcą wysłuchać, co szefowa rządu powie o polskim górnictwie węgla kamiennego i przekazać jej petycję z postulowanymi rozwiązaniami głównych problemów branży.

O przeprowadzeniu demonstracji zdecydował działający od wiosny i zrzeszający 13 organizacji związkowych z KW Międzyzwiązkowy Sztab Protestacyjno-Strajkowy Kompanii Węglowej. W poniedziałek przedstawiciele Związku Zawodowego Górników w Polsce (ZZG) formalnie zgłosili zgromadzenie w warszawskim ratuszu. Jak przekazały PAP władze miasta, ma ono liczyć 2 tys. osób i odbywać się przed Sejmem w godzinach 10-16.

– Przebieg będzie standardowy, tradycyjny, jak to jest zawsze na pokojowych manifestacjach organizowanych przez związki. Po otwarciu będzie wysłuchanie expose pani premier, odczytanie petycji i wystąpienia liderów – powiedział wiceprzewodniczący górniczej Solidarności Stanisław Kłysz.

W petycji mają znaleźć się kwestie podnoszone przez górnicze związki od wielu miesięcy – od czasu ogłoszenia przez premiera Donalda Tuska na przełomie kwietnia i maja tzw. szczytu węglowego. Była to seria spotkań premiera z górnikami, podczas których dyskutowano m.in. związkowe postulaty dotyczące konsolidacji branży, ograniczenia nadmiernego importu węgla z zagranicy czy polskiego podejścia do unijnej polityki klimatycznej.

Petycję ma przekazać czteroosobowa delegacja przedstawicieli ZZG, Solidarności, Kadry i Związku Zawodowego Pracowników Dołowych. – Poza tym w zasadzie jedziemy tam głównie wysłuchać expose, m.in. posłuchać o sprawach górniczych. Więc będzie pewnie: "Dziękujemy, dziękujemy” – zażartował wiceprzewodniczący ZZG Wacław Czerkawski.

Przypomniał jednak, że decyzja o demonstracji w dniu expose zapadła 19 września, wraz z decyzją o wszczęciu procedury sporu zbiorowego z zarządem Kompanii Węglowej (jeszcze nie została wdrożona). Związkowcy mówili wówczas, że oba te posunięcia to następstwo nacisku załóg kopalń, by działali „bardziej zdecydowanie”. – To wszystko aktualne, przy czym nie jest to jeszcze działanie radykalne. Teraz będzie manifestacja pokojowa. Jeżeli nasze postulaty nie będą realizowane, to nie chcę myśleć, jaka będzie następna – zaznaczył Czerkawski.

Premier Ewa Kopacz reagowała już w ub. tygodniu na głośne wydarzenia wokół górnictwa – blokadę torów, którymi miały wjechać do Polski pociągi z rosyjskim węglem oraz kryzys społeczny wokół przeznaczonej do stopniowej likwidacji kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu.

Wobec blokady szefowa rządu m.in. zapowiedziała przyspieszenie prac nad projektami ustaw dotyczących handlu węglem. Wobec podziemnego protestu w Kazimierzu-Juliuszu – zadeklarowała swoje osobiste zaangażowanie w rozwiązanie problemów społecznych związanych z likwidacją tego zakładu.

Choć nocą z soboty na niedzielę – po rozmowach – udało się podpisać porozumienie kończące protest pracowników Kazimierza-Juliusza, nie oznacza to końca problemów całej branży. Z problemami walczą najwięksi producenci węgla. Najtrudniejsza sytuacja jest jednak w Kompanii Węglowej, która stanęła przed widmem upadłości.

Jak informował w połowie września prezes KW Mirosław Taras, spośród 14 jej kopalń rentowne są trzy. Wynik finansowy po sześciu miesiącach wyniósł minus 342,3 mln zł, wobec 228,7 mln zł straty przed rokiem. W ub. roku KW zanotowała prawie 700 mln zł straty netto, a jej strata na sprzedaży węgla wyniosła 1,2 mld zł.

Władze KW przygotowały plan naprawczy dla spółki na lata 2014-20. Zakłada on m.in. ograniczenie kosztów, zmianę organizacji produkcji, wdrożenie programów restrukturyzacyjnych dla poszczególnych zakładów oraz pozyskanie środków na dofinansowanie działalności spółki – co ma w praktyce odbyć się poprzez sprzedaż kilku kopalń.

W połowie września sztab protestacyjno-strajkowy podał, że konsultacje ws. planu naprawczego uznają za „jednostronnie zerwane z winy pracodawcy”. Związkowcy zarzucili zarządowi m.in. ciągłe zmiany treści planu oraz oparcie zawartych w nim rozwiązań na stopniowym rozdrobnieniu i wyprzedaży majątku Kompanii. Ich zdaniem właściwym kierunkiem jest konsolidacja branży - w pierwszej kolejności KW, KHW i Węglokoksu, który ma niezbędne aktywa i kapitał. W dalszej perspektywie związkowcy proponują możliwość konsolidacji z sektorem energetycznym.

 

CZYTAJ TAKŻE:

Związkowcy z Kompanii Węglowej zapowiadają protest w dniu expose Kopacz

pap

Wiadomości

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Najnowsze

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu