Bartosz Józwiak z partii Kukiz\'15 był gościem rozmowy "Prosto w oczy" w Telewizji Republika.
– Marsz KOD-u zaplanowany na 11 listopada to prawdopodobnie pewnego rodzaju prowokacja – rozpoczął rozmowę Józwiak. Polityk odniósł się do deklaracji Kijowskiego dot. udziału w obchodach święta niepodległości. – Ci ludzie nie pamiętają o idei marszu niepodległości, nie są prawdziwymi patriotami. Gość Telewizji Republika odniósł się również do zapewnień Lecha Wałęsy o liczbie uczestników marszu KOD-u: – Bardzo wątpię, żeby na ten marszy przyszło 2 miliony uczestników. Deklarację Wałęsy odbieram jako kabaret. Wiemy, jak uczestników marszu liczy ratusz i "Kodziarze", trzeba to dzielić na dwa. Poza tym, Kijowski mówi o nietolerancji a my nie chcemy tego podczas obchodów święta niepodległości 11 listopada.
Bartosz Józwiak odniósł się również do zapowiadanej na najbliższe dni rekonstrukcji rządu Beaty Szydło: – Rekonstrukcja rządu po roku działania to bardzo praktyczna rzecz. Ministrów dobiera się na podstawie oczekiwań i przewidywań ale praktyka wszystko weryfikuje. Premier chce odświeżyć wizerunek resortów i zmienić tych, którzy go nadszarpnęli oraz nie podołali swoim obowiązkom.
– Rząd ma problem z kilkoma istotnymi sprawami – dodał Józwiak. – Z polską służbą zdrowia nie radzi sobie kolejny minister w kolejnym rządzie i być może trzeba powołać zespół specjalistów, którzy ją naprawią. Na pewno zaproszenie Komisji Weneckiej nie było najlepszym pomysłem bo Waszczykowski ciągle musi się z tego tłumaczyć. Ja dodałbym do tego jeszcze ministra Szałamachę, którego cenię za trzymanie linii prorynkowej ale ustawa hazardowa, która wpływa do Sejmu RP to czysta kompromitacja będąca wyraźnym uszczerbkiem dla Skarbu Państwa.