Przejdź do treści

"Jeden z was mnie wyda": Poznaj tajemnice Ostatniej Wieczerzy

Źródło: pixabay.com

Był pierwszy dzień Paschy, czyli trwającego tydzień święta żydowskiego obchodzonego na  pamiątkę wyjścia z  niewoli egipskiej. Dlatego ostatnia wieczerza, którą Jezus spędził ze  swoimi uczniami, była bardzo uroczysta. Przedstawiając tę  scenę, malarze skupiali się zasadniczo na  dwóch tematach: ustanowieniu Eucharystii lub zapowiedzi zdrady Jezusa przez Judasza.

Jeden z  Was mnie zdradzi” – te słowa przed chwilą usłyszeli apostołowie na  najbardziej znanym przedstawieniu Ostatniej Wieczerzy autorstwa Leonarda da Vinci (1452–1519). Są  zszokowani, zmieszani, próbują między sobą ustalić –  kto z  siedzących przy stole jest owym zdrajcą. Pytanie to  właśnie św. Piotr zadaje św. Janowi (J 13, 24). Tuż obok nich Judasz, ściskając w  prawej ręce sakiewkę z  trzydziestoma srebrnikami, odchyla się od  Jezusa. Jednocześnie tą  samą ręką przewraca solniczkę (szczegół ten jest słabo widoczny z  uwagi na  zniszczenie dzieła), co  jest złym znakiem. Niepokój apostołów jest w  kontraście do  postaci Jezusa – klasyczne piękno i  spokój Jego twarzy uspokajają scenę. Opuszczony wzrok i  lekko rozchylone usta sugerują pogodzenie się z  losem. Malowidło Leonarda powstało  w refektarzu klasztoru Dominikanów przy kościele Santa Maria delle Grazie w  Mediolanie. Podczas II wojny światowej refektarz legł w  gruzach wskutek bombardowania, ale ściana z  malowidłem ocalała. Praca nad obrazem o  wymiarach 460 x 880 cm zajęła Leonardowi trzy lata (1495–1498). Ponoć artysta często stał na  rusztowaniu, wpatrując się godzinami w  malowidło i  nie biorąc pędzla do  ręki. Kiedy mnisi go popędzali (interweniując również u  księcia), twierdził, że  szuka modela do  twarzy Judasza. Żartował przy tym, że  jeśli nie dadzą mu więcej czasu, to  odwzoruje twarz przeora. Dzieło po  ukończeniu stało się sławne natychmiast i  było chętnie kopiowane przez innych malarzy. Niestety technika, którą się posłużył Leonardo (farba olejna i  tempera na  suchym tynku), okazała się bardzo nietrwała  i malowidło mimo wielu zabiegów konserwatorskich jest w  złym stanie.

W  zupełnie odmienny sposób Ostatnią Wieczerzę pokazał Tintoretto (1518–1594), który zerwał z  tradycją przedstawiania tego tematu. Na  jego obrazie widać nie tylko postaci Jezusa i  uczniów, ale też całe otoczenie: zjawiskowe anioły i  osoby usługujące. Stół zaś nie jest ustawiony horyzontalnie, tylko niemal dokładnie po  przekątnej ucieka w  głąb. Sposób jego ukazania służy budowaniu głębokiej perspektywy Wieczernika. Kompozycja jest mroczna, światło pojawia się w dwóch punktach – z lampy oliwnej zawieszonej po lewej stronie i z aureoli Chrystusa rozdającego Eucharystię zaraz po słowach: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje”. Relacje światła i cienia tworzą mistykę, nadają scenie wizjonerski charakter. Obraz został zamówiony dla kościoła San Giorgio Maggiore w  Wenecji, w  którym znajduje się do  dziś.

„Sakramentalna Ostatnia Wieczerza” to  tytuł dzieła Salvadora Dalego (1904–1989). Obraz z  roku 1955, zdobiący Narodową Galerię Sztuki w  Waszyngtonie, jest niczym traktat o  Eucharystii. Zamiast konkretnych apostołów, mężczyźni przy stole przypominają mnichów. Nie widać ich twarzy, a  ich sylwetki kontrastują z  postacią Chrystusa. Jego ciało jest częściowo przezroczyste, a  realną obecność Jezusa Dali przenosi na  symbole chleba i  wina. Ciekawostką jest, że  tło obrazu dokładnie oddaje widok z  domu malarza na  katalońskim wybrzeżu północno-wschodniej Hiszpanii. Nad postacią Jezusa Dali umieścił na  obrazie górny tułów i  ramiona anonimowej postaci. Jedni upatrują w  tym symbolu Zmartwychwstania Chrystusa, inni –  obecności Boga podczas Ostatniej Wieczerzy.

 

Gazeta Polska Codziennie

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie