Dzieje się coś bardzo niedobrego. Miesza się w aferę SKOK-u Wołomin wszystkie SKOK-i. Robi się wielką krzywdę, nie tylko ludziom, którzy maja tam swoje pieniądze, ale także samej instytucji – mówiła na antenie Telewizji Republika Janina Jankowska z Polskiego Radia.
– Powstanie SKOK-ów było bardzo korzystne dla Polski. To, że kombinatorzy dostają się w takie inicjatywy ma bardzo złe konsekwencje dla całości. Ofiarą staje się sama bardzo dobra instytucja SKOK-ów. Osłabiamy siebie jako kraj na płaszczyźnie bankowo-inwestycyjnej – uznała.
– Ci kombinatorzy są ze środowiska WSI, oni opanowali kasę SKOK-u Wołomin – dodał Marek Król. Zdaniem publicysty tygodnika „W Sieci” politycy, którzy nagłośnili sprawę SKOK-ów w kampanii wyborczej „upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu”.
– Upieczono dwie pieczenie na jednym ogniu: po pierwsze atakuje się tym Dudę, a po drugie to są kasy dla mało czy średnio zarabiający, gdzie przejdą ci ludzie? Albo do banków, albo do tych lichwiarskich instytucji parabankowych – zauważył.
Uznał również, że gdyby zorganizowano antybankową kampanię wymierzoną w niektóre banki w Polsce KNF natychmiast zbojkotowałby taką inicjatywę ze względu na panujący układ. – W Polsce są trzy banki, którym grozi bankructwo – dodał.
– Rzeczą, która może zaszkodzić PiS-owi jest to, że na skutek tej propagandy SKOK-i zaczną padać, ludzie zaczną wycofywać swoje pieniądze. To bardzo prawdopodobne – stwierdził z kolei Janusz Rolicki z „Faktu”.
