Gośćmi Marcina Bąka w rozmowie „W punkt” byli poseł Tomasz Rzymkowski z ugrupowania Kukiz`15 oraz senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski.
IMIGRANT A UCHODŹCA
– Według prawa międzynarodowego, uchodźca to osoba, która ze względu na trudną sytuację w swoim kraju (wojna, klęska itp. – red.) poszukuje schronienia lub ratuje swoje życie wyjeżdżając do kraju sąsiedniego. W przypadku Syryjczyków takim krajem jest choćby Turcja. Gdy ta osoba wyjeżdża dalej, poszukując lepszych warunków do życia czy większego tzw. socjalu, jest imigrantem ekonomicznym – mówił na antenie Telewizji Republika Jan Maria Jackowski.
Senator Prawa i Sprawiedliwości dodał, że dzisiaj w Europie wszystko się miesza i dlatego to głęboki problem. – Trzeba mówić o migracji ekonomicznej do Unii Europejskiej, które niewątpliwie jest pochodną wydarzeń w krajach ogarniętych konfliktem zbrojnym. Mówienie o imigrantach ekonomicznych jak o uchodźcach jest błędem. Ci ludzie chcą poprawić perspektywy swojego życia i mają szeroko rozumiany cel ekonomiczny, by znaleźć cię na Starym Kontynencie – dodał gość Marcina Bąka.
– Zachód nie jest w stanie poradzić sobie z efektami tzw. arabskiej wiosny, która trwa w Europie od kilkunastu miesięcy. Unia Europejska powinna postawić się po jednej bądź drugiej stronie konfliktu w Syrii i musi zrobić to szybko, bo problem imigrantów ekonomicznych będzie się pogłębiał – dodał Tomasz Rzymkowski.
Poseł ugrupowania Kukiz'15 zaznaczy, że między wyznawcami Islamu a Chrześcijanami jest nie tylko różnica tożsamości religijnej ale również kulturowej. – W grę wchodzi nawet podmiotowa różnica w traktowaniu kobiet u nas i na Bliskim Wschodzie. Dopóki Europa nie zakończy sporów i nie doprowadzi do pokoju w Syrii, problem ten będzie się ciągnął w nieskończoność i pogłębiał. Widzimy co dzieje się we Francji czy Wielkiej Brytanii.
– Tym problemem powinna zająć się również organizacje międzynarodowe, które tak często ingerują w sprawy państwowe skupiając się na problemach praworządności czy aborcji – dodał poseł Rzymkowski.
RENTA OPÓŹNIENIA
– Zachód już dawno zabrnął w multikulturowość. Polska ma jedną, ogromną zaletę, tzw. rentę opóźnienia. W różnych rozwiązaniach nie musimy przechodzić całej drogi, którą przechodzi Zachód popełniając szereg błędów i następnie wycofując się z nich. To jest spowodowane komunizmem i tym, że później zaczęliśmy się rozwijać. Dzięki temu nasz obecny rząd od razu trafia w rozwiązania sprawdzone przez kraje bardziej rozwinięte. Wycofaliśmy się z polityki migracyjnej a rozwiązania opracowywane były jeszcze przed falą kryzysu migracyjnego – dodał senator Jan Maria Jackowski.