Główny Urząd Statystyczny (GUS) w tych dniach podał wstępne dane dotyczące urodzeń w I półroczu tego roku, z których wynika, że w Polsce po raz pierwszy od wielu lat w ciągu 6 miesięcy urodziło się blisko 200 tysięcy dzieci – pisze Zbigniew Kuźmiuk.
Jeżeli tendencje w zakresie urodzeń z ostatnich kilkunastu miesięcy się utrzymają, po raz pierwszy od wielu lat w ciągu całego 2017 roku, urodzi się w Polsce przynajmniej 400 tysięcy dzieci.
W związku z tymi danymi GUS wiceminister w resorcie rodziny i pracy Bartosz Marczuk stwierdził: „do wprowadzenia programu Rodzina 500plus, to było tylko marzenie, teraz to real”.
Jeszcze, bowiem w roku 2014, GUS znając ówczesne trendy dotyczące urodzeń w naszym kraju, prognozował, że w roku 2017 urodzi się w Polsce zaledwie 346 tysięcy dzieci, czyli aż o 54 tysiące mniej.
Z kolei według najbardziej optymistycznych prognoz GUS przygotowywanych już po wprowadzeniu programu Rodzina 500 plus, w 2017 roku miało się urodzić niewiele ponad 378 tysięcy dzieci.
Można, więc wnioskować, że realizacja programu Rodzina 500 plus spowodowała, że nowych urodzeń będzie, aż o ponad 22 tysiące więcej niż przewidywał GUS już po uruchomieniu tego programu.
Przypomnijmy tylko, że do końca 2016 roku z programu Rodzina 500 plus zostało wypłacone ponad 17,6 mld zł, czyli o 0,6 mld zł więcej niż wcześniej przewidywano w budżecie państwa, ponieważ zostało nim objęte aż 1,6 mln „pierwszych” dzieci (500 zł przysługuje takim dzieciom, jeżeli miesięczne dochody na członka rodziny nie przekraczają 800 zł, a w przypadku dziecka niepełnosprawnego 1200 zł na osobę).
"Rodziny wielodzietne, stać na zakup nowej odzieży i obuwia dla dzieci"
Z programu na koniec 2016 roku korzystało już 3,8 mln dzieci i w związku z tym poprawia on znacznie sytuację materialną rodzin wychowujących dzieci, ponieważ zmniejsza się wyraźnie ilość takich rodzin obejmowanych pomocą społeczną.
Programem na koniec 2016 roku było objętych 55% wszystkich dzieci do 18 roku życia, przy czym w gminach wiejskich było to aż 63% dzieci, w gminach miejsko-wiejskich 58% dzieci i w gminach miejskich 48% dzieci, co tylko potwierdza, że do tej pory najwięcej wielodzietnych niezamożnych rodzin funkcjonowało w środowisku wiejskim.
Przypomnijmy także, że minister Elżbieta Rafalska mówiła o sukcesie programu Rodzina 500plus nie tylko, jeżeli chodzi o redukcję wręcz do zera skrajnego ubóstwa w rodzinach wychowujących dzieci.
Mówiła także, że pierwszy raz od wielu lat, rodziny wielodzietne w miastach i na wsi, stać na zakup nowej odzieży i obuwia dla dzieci, wyposażenia w przybory szkolne, a także na wspólny wyjazd, na chociaż krótkie wakacje, a obecnie ferie zimowe, poza miejsce swojego stałego zamieszkania.
W roku 2016 zniknęły z oferty banków i instytucji pożyczkowych reklamy kredytów i pożyczek na wyprawkę szkolną dla dzieci, co oznacza, że także w ocenie tych instytucji program Rodzina 500 plus w znaczący sposób poprawił sytuację materialną szczególnie rodzin wielodzietnych.
Minister Rafalska zaprzeczała także informacjom, że pieniądze wypłacane rodzinom w ramach programu Rodzina 500plus są marnotrawione, nic takiego nie ma miejsca, nie ma również mowy o negatywnym wpływie tego programu na rynek pracy, szczególnie kobiet.
Jak podsumowała program Rodzina 500 plus ma także ważny aspekt psychologiczny, dzięki niemu następuje odbudowywanie więzi rodzinnych i społecznych, a w rodzinach wychowujących dzieci w tym w szczególności tych wielodzietnych, wzrasta poczucie godności, wysokiej samooceny, zaradności i bezpieczeństwa.
Po ponad roku realizacji programu Rodzina 500 plus okazuje się także, że jest on silnym bodźcem pro urodzeniowym i jak wskazują twarde dane GUS za I półrocze (ok. 200 tys. urodzeń) w roku 2017 może paść rekord w postaci 400 tysięcy urodzeń.