Policjanci z II Komisariatu KMP w Łodzi zatrzymali 41-latka podejrzanego o kradzież kardiomonitora wraz z osprzętem z wnętrza karetki pogotowia ratunkowego. Zdecydowane działania stróżów prawa pozwoliły na szybkie odzyskanie utraconego wyposażenia ambulansu.
27 lutego 2020 roku policjanci z Wydziału Kryminalnego II Komisariatu KMP w Łodzi uzyskali informację dotyczącą kradzieży sprzętu medycznego. Jedna z osób pracujących na co dzień w obsłudze karetki pogotowia, ukradła znajdujący się wewnątrz pojazdu kardiomonitor wraz z rękawem do mierzenia ciśnienia. Policjanci postanowili to sprawdzić. Po dotarciu do dyspozytora ambulansu podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się.
Jednocześnie policjanci dotarli do jednego z komisów mieszczących się w dzielnicy Łódź-Widzew, gdzie znajdował sie skradziony sprzęt. W rozmowie z właścicielem komisu ustalono, że kardiomonitor został kilka dni wcześniej pozostawiony do sprzedaży przez 41-latka wytypowanego wcześniej przez funkcjonariuszy jako sprawcę przestępstwa. Analizując zgromadzony materiał dowodowy i sprawdzając miejsca potencjalnego pobytu mężczyzny policjanci dotarli do mieszkania na Bałutach, w którym przebywał podejrzany. Mężczyzna został zatrzymany. W rozmowie z funkcjonariuszami nie potrafił racjonalnie określić pobudek swojego działania. Mężczyzna, który nie był dotychczas notowany, usłyszał zarzut kradzieży. Za taki czyn grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Zabezpieczony kardiomonitor wraz z osprzętem wkrótce powróci do rąk właścicieli.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!