Jestem lewicowym patriotą, który w pierwszej turze zagłosował na Pawła Kukiza. Chcę być konsekwentny jeśli chodzi o zmianę, dlatego w drugie turze oddam głos na Andrzej Duda – informuje polityk Piotr Guział, który w ostatnich wyborach samorządowych ubiegał się o urząd prezydenta stolicy.
Jestem wyborcą Pawła Kukiza. To na niego oddałem swój głos podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich - mówi na nagraniu zamieszczonym na Facebooku Guział. Jak dodaje, 2/3 wyborców niespełna dwa tygodnie temu dało czerwoną kartkę urzędującemu prezydentowi. – To wyraźny sygnał do tego, że coś w Polsce musi się zmienić – zauważa i dodaje, że aby tak się stało w najbliższą niedzielę musimy być aktywni i nie możemy przespać tego dnia. – Powinniśmy pójść do wyborów i zagłosować za zmianą – apeluje były burmistrz stołecznego Ursynowa.
Polityk przekonuje, że 20 lat temu perspektywą zmiany dla Polski był Aleksander Kwaśniewski, który wygrał z Lechem Wałęsą. – Dziś jest podobny dylemat, czy głosujemy za chwalebną przeszłością, (...) czy głosujemy za energią, za przyszłością, prawdziwym Europejczykiem – mówi. – Dla mnie spośród tych dwóch kandydatów, kandydatem zmiany jest niewątpliwie Andrzej Duda. Dlatego nie dajmy sobie wmówić, że jest to kandydat PiS-u, że będzie ktoś nim sterował – przekonuje. Jak dodaje, Prezydent Rzeczypospolitej jest człowiekiem, który przez 5 lat jest wolny od jakichkolwiek wpływów, jest niezależny i nieodwoływalny. – Dlatego Andrzej Duda będzie dobrym prezydentem dla Polski. Jeśli chcemy na jesieni głosować na ugrupowanie Pawła Kukiza (...) zagłosujmy w niedzielę za zmianą – kwituje.