Były premier Belgii, obecnie europoseł znów atakuje Polskę. Tym razem na łamach jednego z największych niemieckich dzienników ekonomicznych - „Handelsblatt”.
W artykule zatytułowanym „Europejski Trump" Belg napisał m.in. – Obecny polski rząd pod przewodnictwem partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), która rok temu doszła do władzy, też wykazuje się podobnymi autorytarnymi skłonnościami i szybko realizuje swoje cele nie respektując zasad prawnych. Prezes PiS Jarosław Kaczyński ponowił żądanie wszczęcia śledztwa przeciwko byłemu premierowi i obecnemu przewodniczącemu Rady Europejskiej Donaldowi Tuskowi. Przypisuje mu częściową winę za katastrofę lotniczą, która wydarzyła się w kwietniu 2010 r. w Smoleńsku.
Belg zwraca uwagę na rolę „czarnych protestów” – Polska jest bardziej postępowa niż chciałby tego Kaczyński. Ale pomimo tej dużej porażki rządu, w dalszym ciągu zasada demokratycznego, nietolerancyjnego liberalizmu PiS pozostanie nienaruszona – dostrzega Belg.
Verhofstadt w dalszej części tekstu przewiduje narastające konflikty.
Czy belgijski liberał stał się nagle ekspertem od spraw polskich? A może na atakach na rząd prawicy ma zamiar ugrać polityczny kapitał?