Rafał Grupiński na antenie Polskiego Radia skrytykował sposób formowania list w Lubuskiem, zapewnił również, że PO walczy, żeby wygrać wygrać wybory. Jego zdaniem wygrana PiS byłaby niebezpieczna.
Szef klubu parlamentarnego PO stwierdził, że celem jego partii jest zdobycie jak największego poparcia, aby państwo nie zostało zdominowane przez Prawo i Sprawiedliwość. Dodał, że niebezpieczna byłaby sytuacja, w której PiS wygrałoby wybory ze znaczną przewagą. Zapewnił, że PO dąży do wygrania wyborów, mimo, że wyniki sondażowe są dość słabe.
Grupiński odniósł się również do kwestii formowania lubuskich list wyborczych. Uznał, że fakt, iż brakuje na nich trzech obecnych posłów, w tym ekspertów, jest ogromnym błędem. A słowa szefowej PO w tym regionie o tym, że "eksperci są niepotrzebni skoro PO i tak przegra wybory" określił jako "wypowiedź nieodpowiedzialną".
Rady Regionalne PO zatwierdziły w piątek listy wyborcze. W województwie lubuskim z listy nie wystartowało trzech obecnych posłów, w tym ekspertów, takich jak reprezentujący cyklicznie Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym prawnik dr. Witold Pahl. CZYTAJ WIĘCEJ...