Prokurator postawił zarzuty kierowcy i pasażerowi audi, którzy grozili bronią zjeżdżającemu z obwodnicy Gdańska mężczyźnie. Odpowiedzą oni za nielegalne posiadanie broni gazowej oraz kierowanie gróźb karalnych i zacieranie śladów – podała dziś rzecznik KMP w Gdańsku st. asp. Karina Kamińska.
Wtedy panowie zaczęli się kłócić - wygrażali sobie pięściami i wymienili się obraźliwymi gestami – po czym 53-latek wyciągnął broń i zaczął grozić drugiemu kierowcy – powiedziała st. asp. Kamińska.
Pokrzywdzony szybko zawiadomił policję. Mundurowi zatrzymali mężczyzn w okolicy ronda de La Salle. Podczas kontroli drogowej okazało się, że prowadzący pojazd przekazał rewolwer swojemu pasażerowi.
53-latek usłyszał zarzut posiadania broni gazowej bez wymaganego zezwolenia oraz kierowania gróźb karalnych, za co grozi mu do 8 lat więzienia. Z kolei 22-latek usłyszał zarzut poplecznictwa, czyli zacierania śladów poprzez ukrycie pistoletu, za co może otrzymać karę 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec mężczyzn policyjny dozór.