Szef Polski Razem Jarosław Gowin odnosząc się do wczorajszego głosowania ws. uchodźców ocenił, że polski rząd uległ dyktatowi Niemiec i Brukseli.
UE podjęła wczoraj decyzję o podziale 120 tys. uchodźców w głosowaniu. Zdecydowana większość państw głosowała za tym rozwiązaniem. Wśród nich była Polska. Przeciwko temu rozwiązaniu głosowały Czechy, Słowacja, Węgry i Rumunia, a Finlandia wstrzymała się od głosu. Do sprawy odniósł się na antenie TVN 24 Jarosław Gowin.
– Polska dyplomacja poniosła klęskę – ocenił wskazując, że Polska powinna być solidarna z Grupa Wyszehradzką. – Polski rząd wywiesił zbrukaną, białą flagę – przekonywał.
W ocenie Gowina "ulegliśmy dyktatowi niemieckiemu i Komisji Europejskiej". Polityk dodał także, że rząd Ewy Kopacz stawia przed faktem dokonanym ewentualny przyszły rząd, który będzie musiał wypełniać podjęte zobowiązania.
Zaznaczył także, że w sprawie uchodźców powinniśmy być "solidarni z Grupą Wyszehradzką". - Polska dyplomacja poniosła klęskę - ocenił. - Polski rząd wywiesił zbrukaną, białą flagę - przekonywał. Miller: Decyzje Unii nie przerywają marszu do Europy. Zapłacimy za błąd Merkel - Mam poczucie,... czytaj dalej » Gowin uważa, że "ulegliśmy dyktatowi niemieckiemu i Komisji Europejskiej". Podkreślił także, że rząd Ewy Kopacz stawia przed faktem dokonanym ewentualny przyszły rząd, który będzie musiał wypełniać podjęte zobowiązania. Gowin stwierdził także, że Syryjczycy i Erytrejczycy na południu Europy to nie "uchodźcy", a "imigranci ekonomiczni". Jego zdaniem prawdziwi uchodźcy polityczni znajdują się teraz w obozach na terenie Turcji, Libanu i Jordanii. Ocenił, że rząd nie kiwnął palcem, by im pomóc. - I co się z nimi dzieje? Chrześcijanie są napadani, wymusza się na nich haracze, a jazydzi są mordowani od razu, a kobiety zamieniane w niewolnice seksualne - podkreślił. (http://www.tvn24.pl) Zaznaczył także, że w sprawie uchodźców powinniśmy być "solidarni z Grupą Wyszehradzką". - Polska dyplomacja poniosła klęskę - ocenił. - Polski rząd wywiesił zbrukaną, białą flagę - przekonywał. Miller: Decyzje Unii nie przerywają marszu do Europy. Zapłacimy za błąd Merkel - Mam poczucie,... czytaj dalej » Gowin uważa, że "ulegliśmy dyktatowi niemieckiemu i Komisji Europejskiej". Podkreślił także, że rząd Ewy Kopacz stawia przed faktem dokonanym ewentualny przyszły rząd, który będzie musiał wypełniać podjęte zobowiązania. Gowin stwierdził także, że Syryjczycy i Erytrejczycy na południu Europy to nie "uchodźcy", a "imigranci ekonomiczni". Jego zdaniem prawdziwi uchodźcy polityczni znajdują się teraz w obozach na terenie Turcji, Libanu i Jordanii. Ocenił, że rząd nie kiwnął palcem, by im pomóc. - I co się z nimi dzieje? Chrześcijanie są napadani, wymusza się na nich haracze, a jazydzi są mordowani od razu, a kobiety zamieniane w niewolnice seksualne - podkreślił. (http://www.tvn24.pl)