- To jest lato, w którym politycy mogą zapomnieć o urlopie – stwierdził na antenie Telewizji Republika Jarosław Gowin szef klubu Zjednoczonej Prawicy . W rozmowie z Jakubem Morozem, polityk mówił o zbliżających się wyborach parlamentarnych oraz ewentualnych rozmowach z Pawłem Kukizem.
Jak mówił polityk w porannym programie Telewizji Republika, tegoroczne lato będzie dla polskich polityków wypełnione pracą nie tylko ze względu na zbliżające się wybory parlamentarne ale też ze względu na zapowiedziane na 6 września referendum.
Państwo ma tylko stwarzać warunki do zmian
Gowin dodał, że dodatkowo jego ugrupowanie przygotowuje na początek lipca spotkanie programowe.
- Mamy pomysł na to jak odbudować polski przemysł i gospodarkę – stwierdził, podkreślając, że ciągle trzyma się on poglądu, że „państwo ma stwarzać warunki do zmian, ale nie jest od tego aby wyręczać obywateli”. - Dalej jestem wolnorynkowcem - dodał.
Na razie będziemy ze sobą konkurować
Polityk komentując zbliżające się wybory parlamentarne, podkreślił, że do momentu ogłoszenia wyników nie chce on spekulować na temat budowania ewentualnej koalicji. - Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu – stwierdził.
- Z Pawłem Kukizem będziemy rozmawiać po wyborach. Ja nigdy nie ukrywałem mojego dobrego zdania o Pawle Kukizie, nie jest tajemnicą, że pozostajemy w kontakcie, ale na razie będziemy ze sobą konkurować. Do października jesteśmy po różnych stronach – mówił Gowin.
Polityk odnosząc się do ewentualnej współpracy z kształtującym się obecnie ugrupowaniem NowoczesnaPL podkreślił, że w kwestiach gospodarczych mają oni wiele zbieżnych postulatów. - Dzisiaj wygląda na to, że w coraz większym stopniu, NowoczesnaPL zamiast być koalicjantem to staje się alternatywą do PO – dodał.
Czytaj więcej:
Gowin: Nikt z liderów PO nie jest w stanie ogarnąć porażki. Prof. Gliński: PO się skompromitowała