Gmyz: Rozmowa Tusk – Putin po katastrofie smoleńskiej była rejestrowana. Nie wiadomo, co się stało z nagraniem
Prokuratura niestety nie dysponuje pełnym filmowym materiałem dowodowym. Zabezpieczono tylko część nagrań zrobionych w momencie katastrofy. Wiemy, że jeden z operatorów rejestrował rozmowę Tusk – Putin, nie wiadomo , co się stało z tym nagraniem i jaki był przebieg tej rozmowy – mówił na antenie Telewizji Republika Cezary Gmyz.
– Teren po katastrofie filmowali zarówno dziennikarze polscy, jak i rosyjscy i nie wiadomo co się z częścią nagrań stało. Zostały odebrane stacjom telewizyjnym i do dzisiaj nie ujrzały światła dziennego, nie ma ich też w prokuraturze – podkreślał.
Telewizja Republika
Komentarze
