Pozostanie po nas sieć około 30 nowych instytucji muzealnych, które teraz, dzięki naszym działaniom, w Polsce powstają, od Muzeum Historii Polski, Muzeum Józefa Piłsudskiego, Rodziny Pileckich, Żołnierzy Wyklętych, Kresów, Sybiru po Narodowe Muzeum Techniki chociażby... To jest nasze wiano dla przyszłych pokoleń, budowane w latach jubileuszu 100. rocznicy odzyskania niepodległości – mówi prof. Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury w najnowszym wydaniu tygodnika „Gazeta Polska” w rozmowie z Sylwią Kołodyńską i Tomaszem Sakiewiczem.
„Celem tych wszystkich działań, które zrealizowaliśmy w ramach programu „Niepodległa”, zapoczątkowanego w 2017 roku, była pozytywna zmiana w obszarze wspólnoty społecznej. Mamy badania, z których wynika, że w 2018 roku 75 proc. osób ze względu na uczestnictwo w przygotowanych przez nas obchodach zadeklarowało, że był to dla nich wyjątkowy dzień” – mówi dla „Gazety Polskiej” minister Gliński.
Jak nadmienił „to stanowiło wzrost o 13 proc. w stosunku do poprzedniego roku. Miliony złotych w konkursach grantowych poszło do ludzi, którzy organizowali różnorakie wydarzenia patriotyczne w swoich społecznościach lokalnych”.
„To była przemyślana strategia, by Polacy świętowali przede wszystkim tak, jak chcieli. Ale zadbaliśmy też o wymiar centralny i międzynarodowy tej rocznicy. Był więc przecież wielki koncert na 40 tys. osób na Stadionie Narodowym, transmitowany przez wszystkie telewizje. Był, powtórzony rok później, wielki festiwal na Krakowskim Przedmieściu, w którym uczestniczyło kilkaset tysięcy ludzi. Przygotowaliśmy film dokumentalny „Niepodległość” z cyfrowo odnowionymi archiwaliami z nieznanych dotąd kronik. Obejrzało go 7 mln osób. W 70 miejscach na świecie przygotowaliśmy specjalne wizualizacje. W ponad tysiącu miejsc na całym świecie śpiewano polski hymn narodowy. Przywróciliśmy swoistą modę na śpiewanie przez Polaków hymnu. Wsparliśmy na całym świecie ponad 400 wydarzeń pokazujących polską kulturę” – wymienił minister kultury i dziedzictwa narodowego.
„Od 2017 roku w ramach programu „Niepodległa” zrealizowaliśmy tysiące projektów adresowanych bezpośrednio do ludzi. A oprócz tego powstało kilka filmów historycznych, jak „Legiony” czy „Młody Piłsudski”, a także kilkanaście specjalnie wspartych przez „Niepodległą” wspaniałych, znaczących wystaw w naszych muzeach. Pamięć o nich, nie tylko w katalogach, pozostanie na zawsze. Natomiast pretensje, że w ciągu trzech lat od objęcia władzy nie zbudowaliśmy żadnego trwałego upamiętnienia materialnego, uważam za absurdalne” – zaznaczył.
„W trzy lata takie rzeczy są niemożliwe do zrobienia. Natomiast pozostanie po nas cała sieć około 30 nowych instytucji muzealnych, które teraz, dzięki naszym działaniom, w Polsce powstają, od Muzeum Historii Polski, Muzeum Józefa Piłsudskiego, Rodziny Pileckich, Żołnierzy Wyklętych, Kresów, Sybiru po Narodowe Muzeum Techniki chociażby... To jest nasze wiano dla przyszłych pokoleń, budowane w latach jubileuszu 100. rocznicy odzyskania niepodległości” – mówi Piotr Gliński.
Cały wywiad mogą Państwo przeczytać w najnowszym wydaniu tygodnika „Gazeta Polska”.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Zembaczyński wstydzi się wykształcenia. „Zagadkowe” zniknięcie Collegium Humanum z życiorysu
PIEKŁO ZAMARZŁO! Wyborcy koalicji 13 grudnia oburzeni nepotyzmem: „Nie po to walczyliśmy, K*RWA MAĆ!”
Wrocław. Polacy muszą wiedzieć, komu powierzyli fotel prezydenta
Komisja Ligi anulowała czerwoną i żółtą kartkę