– Te pół kroku to jest i tak dużo, natomiast można to jeszcze troszeczkę zmniejszyć budując dobre systemy monitorujące bezpieczeństwo i dobre, szybkie procedury reagowania na te zagrożenia. To wtedy minimalizuje straty – mówił w programie "Polska na Dzień Dobry" gen. Włodzimierz Nowak, pełnomocnik Ministerstwa Cyfryzacji ds. cyberbezpieczeństwa.
Gościem Aleksandra Wierzejskiego w rozmowie "Prosto w Oczy" był gen. Włodzimierz Nowak, pełnomocnik Ministra Cyfryzacji ds. cyberbezpieczeństwa.
Definiując bezpieczeństwo, gen. Nowak wskazał, że "to ludzie, procedury i technologie". – Ludzie, czyli wykształceni, przygotowani inżynierowie, świadomi użytkownicy, odpowiedzialni administratorzy. Procedury, czyli wszystkie służby odpowiedzialne za reagowanie za cyberincydenty, no i oczywiście technologia, którą trzeba kupić, bądź zbudować od podstaw, która będzie jak najlepiej chroniła, w sposób automatyczny, swoje zasoby. Gen. Nowak wskazał, że "sprawa autoryzacji, identyfikacji usług bankowych to jest to, czym właśnie się zajmujemy".
Niedawno w Krakowie odbyła się konferencja "Bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni", koncentrująca się głównie na krajach naszego regionu. – To była wymiana doświadczeń, w jaki sposób chronić tą cyberprzestrzeń. Wszyscy mamy podobne problemy, ale czasem różne doświadczenia i wymiana tych doświadczeń pomaga nam lepiej przygotować się do tego, co już inni przeżyli – mówił pełnomocnik Ministerstwa Cyfryzacji.
– Jesteśmy pół kroku za zagrożeniem. Zawsze, kiedy ono się pojawi musimy mieć czas na rozpracowanie tego zagrożenia i przeciwdziałanie. Te pół kroku to jest i tak dużo, natomiast można to jeszcze troszeczkę zmniejszyć budując dobre systemy monitorujące bezpieczeństwo i dobre, szybkie procedury reagowania na te zagrożenia. To wtedy minimalizuje straty – wskazywał gość Telewizji Republika.
Gen. Nowak, mówiąc o cyberbezpieczeństwie przyznał, że Ministerstwo chce zbudować system, który będzie mieć trzy warstwy. – Pierwsza – ochrona naszej cyberprzestrzeni na transgraniczych punktach wymiany internetu; druga – klastry bezpieczeństwa, które będą zamykały najważniejsze systemy administracji państwowej, rządowej, w takie specjalne, zabezpieczone sieci internetowe, ale oczywiście ogólnie dostępne; trzecia część to oczywiście będziemy budować to bezpieczeństwo danych poprzez odmiejscowione kopie zapasowe i archiwa tych danych – wskazał gen. Nowak.