Dziki, które grasowały w centrum Szczecina odłowione. Wataha zamieszkała na niezagospodarowanej działce w pobliżu dawnego szpitala miejskiego przy ul. Staszica. Miasto zapowiada kolejne akcje odławiania.
Zwierzęta, w poszukiwaniu pożywienia, zapuszczały się m.in. pod bloki przy ulicy Odzieżowej, a także pod Urząd Miasta i Jasne Błonia.
- Siedem sztuk dzików udało się złapać w pułapkę, ustawioną właśnie przy ul. Staszica - powiedział Ryszard Czeraszkiewicz, miejski łowczy.
- Jakiś czas to trwało. Warto zobaczyć na mapie, jakie kręgi po mieście zataczała wataha. Udało się grupę priorytetową odłowić i na razie mamy spokój.
Według szacunków, na lewobrzeżu Szczecina żyje jeszcze ok. 200 dzików, od czerwca uśmiercono około 200 sztuk. Miasto zapowiada kolejne akcje odławiania.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko