Przejdź do treści
Francja: Paryżanie nie przestrzegają dystansu po zakończeniu kwarantanny

Francuska policja interweniuje, rozpraszając grupy osób niezachowujących dystansu społecznego w ulubionych miejscach paryżan - na Montmartre oraz na bulwarach Sekwany. Mieszkańcy stolicy tłumnie wyszli na ulice po zakończeniu kwarantanny w poniedziałek.

Po ewakuacji brzegów kanału Saint-Martin, policja musiała ponownie rozproszyć tłum we wtorek wieczorem na dziedzińcu i schodach bazyliki Sacre-Coeur na wzgórzu Montmartre.

 

Swobodne podejście paryżan do zachowywania dystansu społecznego skłoniło ministra spraw wewnętrznych Christophe’a Castanera do wydania w poniedziałek wieczorem dekretu zakazującego spożywania alkoholu na terenach położonych wzdłuż kanału i na brzegach Sekwany.

 

Część paryżan przeniosła się zatem we wtorek, aby napić się drinka, na wzgórze Montmartre.

 

„Większość z tych osób nie naruszyła kwarantanny” – bronił mieszkańców stolicy wicemer Paryża Emmanuel Gregoire w stacji radiowej Franceinfo w środę. Gregoire podkreślał jednak, że nie jest pożądane, aby wszyscy paryżanie decydowali się jeździć w to samo miejsce i spędzać wspólnie czas w tłumie.

 

Mer stolicy Anne Hidalgo ponowiła w środę apel do ministra zdrowia Oliviera Verana o otwarcie parków, aby „umożliwić paryżanom złapanie oddechu oraz rozproszyć tłumy ludzi stłoczonych na ulicach”.

 

Veran we wtorek odmówił otwarcia parków, argumentując, że zagrożenie epidemiczne wciąż jest wysokie w regionie Ile-de-France, jednym z czterech regionów uznanych przez władze za poważnie zagrożone epidemią Covid-19.

 

Ponowne otwarcie parków i ogrodów groziłoby tworzeniem się zgromadzeń ponad 10 osób, co jest we Francji zabronione na mocy ustawy przedłużającej stan zagrożenia epidemicznego do 19 lipca – przypomniał Veran.

 

Od środy policja i żandarmeria zaczęła masowo sprawdzać, czy paryżanie korzystający w godzinach szczytu z transportu publicznego mają wymagane przez prawo zaświadczenie od pracodawcy uprawniające do przejazdu w danym przedziale czasowym. Bez takiego dokumentu korzystanie z transportu miejskiego jest zabronione.

 

Służby porządkowe rozpoczęły również wypisywanie mandatów pasażerom za brak masek medycznych, których noszenie jest obowiązkowe w środkach transportu publicznego od poniedziałku.

PAP

Wiadomości

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka

Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu

Motoryzacyjna pamiątka po wojnie znaleziona pod ziemią

Kwiecień: nie ma inwestycji, nie ma programów, wszystko stoi!

Katolicy będą mieć wpływ na administrację Trumpa

Popierany przez Tuska prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA

PiS i Konfederacja przejmują władzę? Tak wynika z sondażu

Najnowsze

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"