Papież Franciszek w trakcie dzisiejszej mszy w Watykanie w bazylice Św. Piotra z okazji uroczystości Zesłania Ducha Świętego powiedział: – ,,Zmiana dokonana przez Ducha Świętego jest inna. Nie rewolucjonizuje życia wokół nas, ale zmienia nasze serce, nie uwalnia nas od razu od problemów, ale uwalnia w środku, by stawić im czoła, nie daje nam wszystkiego natychmiast, lecz sprawia, że podążamy z ufnością, nie pozwalając na to, by życie nas zmęczyło\'\'.
– Wielu obiecuje czas zmian, nowy początek, cudowną odnowę, ale doświadczenie uczy, że żadna ziemska próba odmiany stanu rzeczy nie satysfakcjonuje w pełni serca człowieka - podkreślił Franciszek.
– Zmiana dokonana przez Ducha Świętego jest inna. Nie rewolucjonizuje życia wokół nas, ale zmienia nasze serce, nie uwalnia nas od razu od problemów, ale uwalnia w środku, by stawić im czoła, nie daje nam wszystkiego natychmiast, lecz sprawia, że podążamy z ufnością, nie pozwalając na to, by życie nas zmęczyło - zaznaczył papież.
– Duch Święty sprawia, że serce pozostaje młode. (...) Młodość, mimo wszystkich prób jej przedłużenia, wcześniej czy później przemija. Zaś Duch Święty zapobiega jedynemu szkodliwemu starzeniu, temu wewnętrznemu - podkreślił.
– Odnawiając serce, przemieniając je z serca grzesznika w serce tego, komu przebaczono (...) To jest wielka przemiana: z winnych czyni nas sprawiedliwymi i w ten sposób wszystko się zmienia, ponieważ z niewolników grzechu stajemy się wolnymi, ze sług - dziećmi, z odrzuconych - cennymi, z rozczarowanych - pełnymi nadziei - dodał Franciszek.
– Kto z nas nie potrzebuje prawdziwej przemiany, zwłaszcza, gdy jesteśmy uziemieni, gdy jest nam trudno pod ciężarem życia, gdy nasze słabości przygniatają nas, kiedy mamy kłopoty, by iść naprzód, a miłość wydaje się niemożliwa - powiedział papież.