Przedterminowe wybory. Niemcy ruszyli do urn

Dziś o godz. 8:00 w Niemczech rozpoczęły się wybory do Bundestagu. Sondaże wskazują na największe poparcie dla chadecji. Lokale wyborcze będą czynne do godz. 18:00.
Niemcy: przedterminowe wyboru
Jak przypominany, obecna kadencja Bundestagu została skrócona o pół roku. Przyspieszone wybory są następstwem rozpadu rządzącej od 2021 r. trójpartyjnej koalicji (SPD, Zieloni, FDP) kanclerza Olafa Scholza. Do jej upadku przyczyniło się wyrzucenie z rządu ministra finansów Christiana Lindnera z FDP. Rząd, w którym pozostali socjaldemokraci i Zieloni, utracił większość. Prezydent Frank-Walter Steinmeier rozwiązał parlament i rozpisał przyspieszone wybory.
Po atakach, do których doszło w Magdeburgu, Aschaffenburgu i Monachium, kampania wyborcza skupiła się na bezpieczeństwie i polityce migracyjnej, a w mniejszym stopniu na gospodarce i kwestiach społecznych, które, jak się spodziewano, miały dominować w kampanii.
Startuje 29 partii
W niedzielnych wyborach parlamentarnych startuje 29 partii. Jest to znacznie mniej niż w wyborach w 2021 r., kiedy zarejestrowano 47 partii. Kandyduje 4506 osób.
Każdy wyborca ma dwa głosy: jeden oddaje bezpośrednio na kandydata z jego okręgu wyborczego, a drugi na partyjną listę kandydatów w kraju związkowym.
Sondaże wskazują
Według ostatnich sondaży blok partii chadeckich (CDU/ CSU) uzyska najlepszy wynik w wyborach, a lider CDU Friedrich Merz jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza. Poparcie dla chadeków wynosi ok. 30 proc. Za nimi plasuje się Alternatywa dla Niemiec (AfD), na którą chce głosować ok. 20 proc. Niemców.
Socjaldemokraci z SPD mogą obecnie liczyć na poparcie ok. 15 proc., Zieloni - 13 proc., a liberałowie (FDP) walczą o przekroczenie pięcioprocentowego progu wyborczego (sondaże dają im ok. 4 proc.). Sensacją kampanii wyborczej jest partia Lewicy, która w ciągu ostatnich trzech tygodni zyskała 3-4 pkt. proc., a w ostatnim sondażu przed wyborami miała poparcie rzędu 7,5 proc. Lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht mógłby liczyć na ok. 5 proc..
Czołowi kandydaci niemieckich partii to: Friedrich Merz (CDU/ CSU), Olaf Scholz (SPD), Robert Habeck (Zieloni), Alice Weidel (AfD), Heidi Reichinnek i Jan von Aken (Lewica), Christian Lindner (FDP) i Sahra Wagenknecht (BSW).
Nowy Bundestag zbierze się po raz pierwszy na początku marca, a kanclerz zostanie wybrany przez parlament dopiero po sformowaniu rządu. Kandydat na kanclerza Niemiec z ramienia CDU/CSU Friedrich Merz stwierdził, że jeśli wygra wybory do Bundestagu, to będzie chciał utworzyć rząd przed świętami Wielkanocy.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X