Zaczyna rysować się obraz, z którego wynika, że hejterski profil Sok z Buraka jest finansowany przez samorządy, w których rządzi PO – ocenił wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel na wtorkowej konferencji prasowej.
"Niestety, mówię to z ubolewaniem, zaczyna rysować się obraz, z którego mogłoby wynikać, że hejterski profil, używany do atakowania przeciwników politycznych jest finansowany przez samorządy, w których rządzi Platforma Obywatelska" - powiedział Fogiel.
Dodał, że "z tego, co już zostało ujawnione, z artykułu prasowego, z naszych dociekań, nie da się uwierzyć, że (szef PO) Grzegorz Schetyna nie wiedział, że płaci pieniądze komuś, kto tworzy hejterski profil Sok z Buraka". "Chcielibyśmy tylko usłyszeć opinię, pani (wice) marszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, bo co innego jest opowiadanie pięknych słówek o współpracy, co innego jest zalanie Polski billboardami z przytulającymi się osobami, ale jeśli przychodzi co do czego, to za panią Kidawą-Błońską stoi najgorsza zawartość internetu" - podkreślił Fogiel.
"Nie wystarczy, że Kidawa-Błońska powie, że to nie jest jej etyka, że to jej się nie podoba. My domagamy się, żeby pani Kidawa-Błońska złożyła jasną deklarację, że Platforma Obywatelska nie tylko odetnie się od Soku z Buraka, ale odetnie (też) jego finansowanie" - oświadczył wicerzecznik PiS.
Wicerzecznik #PiS @radekfogiel: Dziennikarze odkryli połączenia między Platfromą Obywatelską, a #SokzBuraka, który publikuje w internecie obrzydliwe i pogardliwe treści. pic.twitter.com/8QqtHF2lYY
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 24 września 2019