Związek Nauczycielstwa Polskiego oświadczył – Nie akceptujemy działań zmierzających do ideologizacji szkoły. Takie próby niestety już są podejmowane. Szkoła musi pozostać przestrzenią wolną od wszelkiej indoktrynacji ideologicznej.

Sławomir Broniarz, szef ZNP w Newsweeku powiedział – Jest flaga narodowa i papieska, a w programie są Żołnierze Wyklęci, otoczka katyńska i temu podporządkowana jest cała sfera wychowania patriotycznego szkoły. Jako dyrektorzy i nauczyciele wykazujemy tu nadgorliwość. Próbujemy zunifikować wychowanie, podporządkować je, łamiąc tym samym charaktery, kręgosłupy i osobowość młodych ludzi.

– Słowa te skomentował Filip Rdesiński – biorąc pod uwagę to, do czego się dzisiejsza lewica odwołuje, czyli przejęcie edukacji, aby sterować społeczeństwem tymi ideami, które są im bliższe. Dla tych ludzi aby wprowadzić nową lewicę do szkół, należy wykorzenić patriotyzm, postawy propaństwowe, te wartości, które są konserwatywne. To ciekawe, jak szybko dawni komuniści, bo ZNP to najtwardszy komunistyczny beton, którzy byli bardzo konserwatywni w sferze obyczajowej, a teraz przestawili się na nowoczesne, lewicowe teorie. Strona pana Broniarza stara się wprowadzić relatywizm i dekonstrukcje. Bo gender tym właśnie jest. Gender chce wprowadzić człowieka, który nie jest zakorzeniony we wspólnotę, nie jest zakorzeniony w tożsamość, nie jest wychowywany propaństwowo, tylko, że jest człowiekiem, któremu jest wmawiane, że wszystko jest labilne.