Tomasz Froelich (AfD): Sceny z wczoraj przed Republiką to trzeci świat
Represje Donalda Tuska wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry budzą kontrowersje i oburzenie w całej Europie. Zdaniem europosła AfD, sceny które widzieliśmy wczoraj, stawiają dziś Polskę w szeregu krajów trzeciego świata.
Polska była tym państwem, które broniło wartości chrześcijańskich, a te sceny, które oglądaliśmy wczoraj w Telewizji Republika, to jakby Polska była państwem trzeciego świata - skomentował dla portalu tvrepublika.pl europoseł konserwatywnej Alternatywy dla Niemiec Tomasz Froelich. - Wyobraźmy sobie, że to co się dziś stało przed i w budynku Telewizji Republika i te wszystkie wcześniejsze rzeczy, które się działy w ciągu ostatnich 15 miesięcy, (gdyby) wydarzyły się za rządów PiSu. Mielibyśmy debaty co tydzień na wszystkich szczeblach w Unii Europejskiej o tym, jak jest naruszana praworządność w Polsce.
Zdaniem europosła AfD, to że teraz Bruksela pozostaje głucha na wydarzenia dziejące się w Polsce pod rządami obecnej władzy wynika z tego, że rząd Donalda Tuska ma cały establishment unijny za sobą.
Dlatego tak ważne jest, żeby wszystkie partie w Europie podzielające szacunek dla wartości, z których Europa wyrosła, dla wolności słowa i patriotyzmu, zjednoczyły siły i działały wspólnie - apeluje Froelich.
Europoseł niemieckiej partii prawicowej uważa, że wspólne działanie wszystkich partii prawicowych w Europie jest kluczem dla wyeliminowania takich działań, jak to, które zastosowano wobec Zbigniewa Ziobry.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X