- Projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie wymaga istotnych zmian - powiedziała szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. - Rozwiązania, które proponujemy, muszą jednoznacznie pokazywać, że głównym celem jest ochrona ofiar przemocy - podkreśliła.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej wskazała na antenie TVP, że umieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej projekt noweli nie był skierowany do konsultacji międzyresortowych. - Projekt nie wyszedł jeszcze z ministerstwa i bardzo dobrze, bo wymaga on istotnych zmian. Wyraźnie mówię, że jego umieszczenie w Biuletynie Informacji Publicznej było przedwczesne. To się nie powinno też na tym etapie zdarzyć - powiedziała Elżbieta Rafalska.
- Dla mnie nie ma cienia wątpliwości co do tego, że rozwiązania, które proponujemy w ustawie zawsze muszą jednoznacznie pokazywać, że (...) głównym celem naszego działania jest ochrona ofiar przemocy i co do tego nie ma i nie może być żadnych wątpliwości - dodała.
W wydanym w środę po południu komunikacie MRPiPS podnosiło, że celem działań prowadzonych przez resort jest wzmacnianie rodziny i jej ochrona. Resort podkreślał, że "każda osoba, której prawa lub dobra osobiste zostały naruszone w wyniku przemocy domowej, powinna zostać zdefiniowana jako jej ofiara". "Nie ma znaczenia, czy takie działanie było jednorazowe, czy miało uporczywy, powtarzający się charakter. Tylko taka interpretacja powinna znaleźć się w projektowanych przepisach" - zaznaczyło MRPiPS.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!