Przejdź do treści

Eksplozja niewypałów w Częstochowie. Dwie osoby nie żyją

Źródło: Grzesiek/ flickr.com/CC

Dwaj mężczyźni zginęli w wyniku eksplozji, do której doszło dziś na prywatnej posesji w Częstochowie. Początkowo podejrzewano, że wybuchł piec centralnego ogrzewania, wszystko jednak wskazuje na to, że eksplodowały zgromadzone tam niewypały.

- Na terenie posesji saperzy zabezpieczyli większe ilości niewypałów. Prawdopodobnie to właśnie tego typu materiały były przyczyną wybuchu  - powiedziała  rzeczniczka częstochowskiej policji podinsp. Joanna Lazar.

Eksplozja doszczętnie zniszczyła przylegający do domu jednorodzinnego budynek kotłowni. Początkowo strażacy i policjanci przypuszczali, że wybuchł znajdujący się tam piec, jednak potężna siła wybuchu świadczyła o tym, że eksplodował także materiał wybuchowy.

Jak ocenił rzecznik śląskiej straży pożarnej Jarosław Wojtasik, siła eksplozji była bardzo duża. Kotłownia (choć nie sam piec) została doszczętnie zniszczona, a ofiary wybuchu zostały odrzucone na dużą odległość. Jeden z mężczyzn (prawdopodobnie 52-latek z Częstochowy) zginął na miejscu, drugi - 36-letni syn właścicielki domu - zmarł w karetce w drodze do szpitala.

W chwili wybuchu w domu była jeszcze właścicielka posesji oraz dwoje dzieci zmarłego 36-latka. Nic im się nie stało. Po eksplozji z pobliskich posesji ewakuowano kilkanaście osób, które w specjalnie podstawionym dla nich autobusie oczekiwały na zakończenie akcji policjantów i saperów.

Do wybuchu doszło poza śródmieściem Częstochowy, przy ulicy Kucelin Łąki. W okolicy nie ma wielu zabudowań. W czasie II wojny światowej w pobliżu działała szkoła, gdzie szkolono pilotów myśliwców; były tam też baterie przeciwlotnicze. Według okolicznych mieszkańców na pobliskich polach znajduje się wiele niewybuchów z czasów wojny.

Policja wyjaśnia, skąd niewybuchy wzięły się w ogrodzie. Właścicielka domu zapewniła, że nic o tym nie wiedziała. Być może jej syn i jego znajomy przywieźli je tam poprzedniego dnia, ale możliwe też, że były składowane na posesji już wcześniej. Specjaliści potwierdzą też, czy materiały faktycznie pochodzą z okresu wojny.

Mimo zniszczenia kotłowni konstrukcja domu nie została naruszona.

PAP

Wiadomości

Bartoszewicz: Tusk przestał zarządzać państwem - myśli o powrocie do Brukseli

Białorusin oskarżony o szpiegostwo. Rusza proces!

SZOK! Agresor zaatakował dziennikarza Republiki. Padło OBRZYDLIWE PYTANIE

SZOK! Gawkowski za odebraniem Republice koncesji. Widzowie z mocną odpowiedzią!

Polska na straży niemieckich granic. Naiwna współpraca czy strategia?

Szynkowski vel Sęk: demokracja zmienia się w demokraturę

Wartościowe rozmowy, czas spędzony wspólnie. Tomasz Sakiewicz w Aleksandrowie Łódzkim

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Nawrocki z mocnym apelem!

Wojsko zgubiło 200 min przeciwpancernych! Nieudolność MON i Stróżyka

Pod Petersburgiem płonie fabryka acetonu...

Sposoby na obniżenie rachunków za prąd

TYLKO U NAS

Szefowa AfD burzy mit skrajnej prawicy. Mówi o roli Hitlera

Domański wstrzymuje subwencję dla PiS

Obchody 162. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Zaprasza Klub "GP" [SZCZEGÓŁY]

SKANDAL! Bodnar zawiesił prokurator, która była „przeciwko niemu”

Najnowsze

Bartoszewicz: Tusk przestał zarządzać państwem - myśli o powrocie do Brukseli

Polska na straży niemieckich granic. Naiwna współpraca czy strategia?

Szynkowski vel Sęk: demokracja zmienia się w demokraturę

Wartościowe rozmowy, czas spędzony wspólnie. Tomasz Sakiewicz w Aleksandrowie Łódzkim

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Nawrocki z mocnym apelem!

Białorusin oskarżony o szpiegostwo. Rusza proces!

SZOK! Agresor zaatakował dziennikarza Republiki. Padło OBRZYDLIWE PYTANIE

SZOK! Gawkowski za odebraniem Republice koncesji. Widzowie z mocną odpowiedzią!