Przejdź do treści

Dzisiaj pogrzeb st. ogn. Patryka Michalskiego, tragicznie zmarłego strażaka...

Źródło: canva.com

Dzisiaj w Poznaniu odbędzie się w piątek pogrzeb st. ogn. Patryka Michalskiego, zmarłego tragicznie po wybuchu w kamienicy przy ul. Kraszewskiego na poznańskich Jeżycach. Uroczystości pogrzebowe będą miały charakter państwowy.

Dzisiaj w Poznaniu odbędzie się pogrzeb st. ogn. Patryka Michalskiego, zmarłego tragicznie podczas działań związanych z pożarem i wybuchem w kamienicy przy ul. Kraszewskiego. Michalski miał 34 lata, pozostawił pogrążoną w żałobie rodzinę oraz narzeczoną.

Do tragicznego pożaru na poznańskich Jeżycach doszło w nocy z soboty na niedzielę. W trakcie akcji zginęło dwóch strażaków, a 11 zostało poszkodowanych. Do szpitala trafiły także trzy osoby cywilne, które też zostały ranne. W sprawie pożaru zostało wszczęte śledztwo.

St. ogn. Patryk Michalski urodził się 2 lutego 1990 roku w Lipnie (woj. kujawsko-pomorskie). Służbę w ochronie przeciwpożarowej rozpoczął 1 lutego 2012 r. w Komendzie Miejskiej PSP we Włocławku na stanowisku stażysty. Od 1 stycznia 2017 r. został przeniesiony na własny wniosek do Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu.

Jak przypomniała komenda, w toku służby Michalski systematycznie podnosił swoje kwalifikacje zawodowe. W 2012 r. ukończył szkolenie podstawowe strażaka jednostki ochrony przeciwpożarowej w Ośrodku szkolenia przy KW PSP w Toruniu. W 2015 r. ukończył szkolenie uzupełniające strażaka jednostki ochrony przeciwpożarowej w SP PSP w Bydgoszczy.

Był absolwentem Wyższej Szkoły Informatyki i Umiejętności we Włocławku. Posiadał też kwalifikacje i doświadczenie zawodowe w zakresie ratownictwa wodno-nurkowego na poziomie specjalistycznym. Był nurkiem MSWIA w Specjalistycznej Grupie Ratownictwa Wodno-Nurkowego i był uprawniony do kierowania pracami podwodnymi.

"Dysponował również innymi uprawnieniami, szkoleniami przydatnymi w służbie, takimi jak: szkolenie specjalistyczne kierowców operatorów samochodów z drabiną mechaniczną, odbył kurs specjalistyczny dla nurków MSWiA kierujących pracami podwodnymi w zakresie ratownictwa, szkolenie z zakresu patofizjologii nurkowania, zastosowania procedur ratowniczych i pierwszej pomocy" – informowała Komenda Miejska PSP.

Michalski uczestniczył także w licznych akcjach ratowniczych. Podczas interwencji po katastrofie lotniczej w Kłecku w marcu 2022 roku wydobył pilota zakleszczonego we wraku samolotu znajdującego się pod powierzchnią wody. 

"Wykazał się ogromną ofiarnością, podejmując maksymalny wysiłek fizyczny, pracując w ekstremalnych warunkach" – wskazała Komenda Miejska PSP w Poznaniu.

Pośmiertnie został awansowany do stopnia starszego ogniomistrza.

W czwartek, 29 sierpnia, w Tuchorzy w powiecie wolsztyńskim odbył się pogrzeb drugiej ofiary śmiertelnej wybuchu w kamienicy - st. ogn. Łukasza Włodarczyka. 

Źródło: Republika, X, PAP

Wiadomości

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Pikieta służb mundurowych - domagają się zmian w wynagrodzeniach i warunkach pracy

Dr Karol Nawrocki: prezydenta Polski wybiorą Polacy, a nie Kijów, Berlin, czy Bruksela

„Krwawy Tulipan” wraca na salę sądową. Sąd uchylił wyrok

Kierowca zdemolował komisariat po pijanemu!

Nawrocki: „Domański łamie prawo, nie wypłacając PiS należnych pieniędzy”

Najnowsze

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami