Działacz PO oskarżony o pedofilię. "Nie widzi nic złego w swoim zachowaniu"
Prokuratura Rejonowa Poznań-Wilda zatrzymała Rafała P. Młody działacz Platformy Obywatelskiej jest oskarżony o molestowanie 15-letniego chłopca.
Rafał P. - katecheta jednej z poznańskich szkół - poznał chłopca w internecie na jednym z portali dla homoseksualistów. Podczas spotkania doszło do zbliżenia. Choć było ono za obopólną zgodą, to "partner" działacza PO nie miał skończonych 15 lat.
Kiedy sprawa wyszła na jaw, katecheta trafił do aresztu. Usłyszał zarzuty związane z pedofilią. Śledczy sprawdzają, czy miał inne, podobne kontakty z nieletnimi. W jego komputerze znaleziono materiały pornograficzne.
Według informacji poznańskiej prokuratury Rafał P. przyznał się do winy. Nie wyraził jednak skruchy, bo nie widzi nic złego w swoim zachowaniu.
Zachowanie działacza PO spotkało się z natychmiastową reakcją partii. – Pan Rafał P. został wydalony ze struktur Platformy Obywatelskiej w Gnieźnie. Cóż mogę więcej powiedzieć? To po prostu katastrofa. Nie ma tutaj marginesu tolerancji. Informację na ten temat otrzymałem we wtorek i bodajże jeszcze tego samego dnia przed wyjazdem do Warszawy podjąłem decyzję, konsultując to z Zarządem Krajowym, o wykreśleniu Rafała P. z Platformy Obywatelskiej – powiedział senator Piotr Gruszczyński.
Rafał P. był pracownikiem biura posła Pawła Arndta oraz senatora Piotra Gruszczyńskiego. Był również przewodniczącym młodzieżówki PO w powiecie gnieźnieńskim, zaś w 2011 roku kandydatem tej partii wyborach parlamentarnych. Jak informuje portal gniezno.naszemiasto.pl w ostatnich latach kierował także Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy w Gnieźnie.