Szef KPRM Michał Dworczyk potwierdził, ze od godziny 04:00 ścieki są już tłoczone do Czajki alterantywnym rurociąkiem, którego pełna wydajność ma zostać osiągnięta najdalej do środy.
Do awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej części Warszawy do leżącej na prawym brzegu oczyszczalni "Czajka" doszło we wtorek 27 sierpnia i w środę 28 sierpnia. Nieczystości zaczęto zrzucać do Wisły.
W reakcji na awarię premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie alternatywnego rurociągu, ulokowanego na moście pontonowym na Wiśle.
Michał Dworczyk w porannej rozmowie z Radiem Zet powiedział, że ma "dobrą informację dla warszawiaków".
- Dzisiaj, o godz. 4 rano rozpoczęło się tłoczenie i nieczystości już dopłynęły do "Czajki" awaryjnym rurociągiem - podkreślił.
Minister zaznaczył, że jeszcze w poniedziałek rurociąg osiągnie 60 proc. wydajności.
Jak wyjaśnił, instalacja została zbudowana w ekspresowym tempie dziesięciu dni, a prace nad nią trwały w ostatnim czasie 24 godziny na dobę.
- W związku z tym ta instalacja wymaga rozruchu. Są cały czas robione pomiary i badania, czy wszystko jest szczelne - dodał. Wskazał jednocześnie, że jak na razie "wszystko doskonale działa".
- W następnych dniach - we wtorek, najdalej w środę - już będzie 100 proc. wydajności - powiedział Dworczyk.
Podziękował przy tym Wodom Polskim, wiceprezesowi Wód Krzysztofowi Wosiowi, wiceminister gospodarki morskiej Annie Moskwie i firmom zaangażowanym w to przedsięwzięcie.
Czytaj także:
Lewe cysterny to rzeczywisty powód do wstydu...
Jak wiele ratusz zrobił w sprawie Czajki? Trzaskowski: trwają prace nad przygotowaniem do naprawy...