Dwie Polki zginęły w zamachu we Francji
Chociaż MSZ milczy w tej sprawie, po południu burmistrz Myślenic poinformował, że wśród ofiar śmiertelnych były dwie Polki pochodzące z wsi Krzyszkowice.
Już w nocy władze potwierdziły śmierć 84 osób. W ataku rannych zostało prawie około 200 osób, wiele z nich wciąż jest w stanie krytycznym. Polskie placówki cały czas pozostają w kontakcie z francuskimi służbami weryfikując bezpieczeństwo polskich obywateli. CZYTAJ WIECEJ
Informacje o ofiarach śmiertelnych z Polski jako pierwszy podawał brytyjski dziennik "The Guardian". Dziennik powołał się jednak wyłącznie na relację świadka.
Chociaż polskie MSZ nie potwierdziło tych informacji, ale po południu burmistrz Myślenic poinformował, że wśród ofiar śmiertelnych były dwie Polki pochodzące z wsi Krzyszkowice.
"Wczoraj nocą świat obiegła smutna wiadomość. Zamach w Nicei. Wyrażam ubolewanie dla całego Narodu Francuskiego i wszystkich tych, których dotknęła ta straszna tragedia. Wśród ponad 80 śmiertelnych ofiar są także niestety Mieszkanki Krzyszkowic. .. Smutek i żal.. Wyrazy współczucia dla rodziny, bliskich i znajomych. Spoczywajcie w pokoju" – napisał na stronie Urzędu Miasta i Gminy Myślenice burmistrz Maciej Ostrowski.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Dymiąca ciężarówka przy wieży Eiffla
Francja wprowadza 3-dniową żałobę narodową. "Musimy być solidarni"
Oświadczenie Białego Domu. Obama potępia atak w Nicei i oferuje pomoc w śledztwie