Gościem red. Marcina Bąka w popołudniowej rozmowie Telewizji Republika był rr Ryszard Żółtaniecki, politolog, Akademia Służby Zagranicznej Collegium Civitas. – Świat się przyzwyczaił do tego, że Stany Zjednoczone za własne pieniądze dbają o ład globalny. Prezydent Trump jest pierwszym, który mówi temu "dość" – mówił gość. Jak ocenia zależność Polski od Stanów Zjednoczonych ws. zapewnienia bezpieczeństwa?
– Bezpieczeństwo jest rzeczą bezcenną. Sami nie potrafimy go sobie zagwarantować. Jeżeli coś bierzemy, nie robimy tego za darmo. Zawsze jest coś za coś. Na tym polegają relacje między państwami – rozpoczął dr Żółtaniecki, nawiązując do wczorajszego podpisania deklaracji ws. stacjonowania wojsk amerykańskich w Polsce. Wskazał przy tym, że zapłata nie musi być w pieniądzach. – Może to być równie dobrze nasza zintensyfikowana obecność w misjach – sugerował gość.
– Świat się przyzwyczaił do tego, że Stany Zjednoczone za własne pieniądze dbają o ład globalny. Prezydent Trump jest pierwszym, który mówi temu "dość" – dodał.
Już słyszymy o Nord Stream 3 i 4. Uzależnienie Europy Zachodniej od surowców rosyjskich jest coraz niebezpieczniejsze. Przy silnych, nieodwracalnych powiązaniach gospodarczych, możemy spotkać się z opłakanymi skutkami. Im mniej obecności USA w Europie, tym silniejsza pozycja Niemiec – odniósł się do wczorajszych słów prezydenta Andrzeja Dudy ws. zagrożeń płynących z realizacji projektów Nord Stream.
Między Scyllą a Charybdą
– Podnosi się narrację, że sami powinniśmy zadbać o własne bezpieczeństwo. Rozszerzajmy armię, rozszerzajmy sprzęt bojowy – opisał ideologię panującą w Polsce. – Znajdujemy się w takim położeniu geopolitycznym, że nie jesteśmy w stanie go sobie zapewnić. Musimy je od kogoś "pożyczyć". Na terenie Europy nie ma kogoś takiego. Skupmy się na współpracy ze Stanami Zjednoczonymi. Trzeba mądrze wynegocjować układ, który już dziś wisi w powietrzu. Stała baza to coś bardzo trudnego – jasno podkreślił dr Żołtaniecki.
Polityka w sporcie
Polskie kluby występujące w Lidze Mistrzów piłki ręcznej – PGE VIVE Kielce oraz Orlen Wisła Płock – nie będą występować z logiem sponsora rozgrywek „Nord Stream 2” na koszulkach.
– Pamiętajmy, że Champions League, które uwielbiamy, finansowane jest przez GAZPROM – podkreślił na początku. – Przy takich przepychankach, siła polityczna Niemiec jest znacznie silniejsza niż nasza. Znów się powtórzę… powinniśmy znaleźć kogoś, kto pomoże nam tłumaczyć całemu światu szkodliwość tego projektu – podsumował dr Ryszard Żółtaniecki.
CZYTAJ WIĘCEJ: BRAWO! Polskie kluby przeciwko Nord Stream 2. Logo zostanie zaklejone