Gościem red. Marcina Bąka w popołudniowej rozmowie Telewizji Republika był były minister spraw zagranicznych, poseł Prawa i Sprawiedliwości Witold Waszczykowski. – On nie ma alternatywy. Nikt nie proponuje mu innego gazu, oprócz Rosji. Może wybrać opcję przez pośredników bądź zakup bezpośredni – mówił o pozycji Viktora Orbana ws. zakup gazu przez Węgry. Jak były minister postrzega stosunki polsko-amerykańskie?
– Stany Zjednoczone są dla nas wybitnie ważne. Istotne dziś są trzy filary: bezpieczeństwo, innowacyjność i inwestycje. Po to pojechał prezydent Andrzej Duda, aby o tym rozmawiać. Amerykanie są jednym z nielicznym partnerów NATO, którzy mają podobne postrzeganie sytuacji politycznej na arenie międzynarodowej. Europa Środkowa to dobry obszar do inwestowania; jest to pewny i stabilny region – wskazywał były minister spraw zagranicznych.
– Handel, wymiana towarowa między Polską i resztą świata wciąż rośnie. Wymiana między nami a Stanami Zjednoczonymi jest większa niż między Niemcami a Rosją. Biznes nie zwraca uwagi na wojnę ideologiczną. Taką właśnie wypowiedziała nam dziś liberalno-lewicowa Europa. Nigdzie nie ma raju na ziemi. Biznes jednak rządzi się własnymi prawami – ocenił Waszczykowski.
Szczyt Duda-Trump
– Dzisiejsza rozmowa może być krokiem naprzód. Proces stałej obecności (przyp. red. amerykańskich wojsk w Polsce) rozpoczął się w 2015 roku. Już wtedy mówiono, że Polska będzie zabiegać o stacjonowanie amerykańskich żołnierzy. Donald Trump ma wielką władzę. Prezydencki urząd ma tam znacznie większe kompetencje. Zobowiązany jest jednak podejmować decyzję opłacalne dla amerykańskiego budżetu – wskazywał poseł PiS. Dodał również, że finalizacja umów ws. stałego stacjonowania amerykańskich wojsk w Polsce może ciągnąć się miesiącami.
Rozwaga ponad sojusze
– Pamiętajmy, że Viktor Orban nam sprzyja, jednak nie jest to gracz, który obejmuje cały obszar transatlantycki. Kilkakrotnie gościłem w jego gabinecie. Wisi tam mapa Europy, która zaczyna się na wybrzeżu Grecji, a kończy na Krakowie. On nie ma alternatywy. Nikt nie proponuje mu innego gazu, oprócz Rosji. Może wybrać opcję przez pośredników bądź zakup bezpośredni – podsumował Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych.