Prezes fundacji "Nie lękajcie się" Marek Lisiński miał wyłudzić pieniądze od pani Katarzyny, która wywalczyła od Towarzystwa Chrystusowego milion złotych. Okazuje się, że Lisiński chciał również wyłudzić pieniądze od Sekielskiego.
Jak poinformowała "Gazeta Wyborcza", Marek Lisiński kłamał, że miał raka i że nie było go stać na operację. Uwierzyła mu pani Katarzyna, która wygrała w głośnej sprawie z Towarzystwem Chrystusowym. Prezes fundacji "Nie lękajcie się" wyłudził od niej 30 tys. złotych.
Marek Lisiński podkreślił, że zawiódł zaufanie ofiar, które zwróciły się do niego o pomoc. "Bardzo proszę o niełącznie moich działań z działalnością fundacji" – podkreślił.
"Gazeta Wyborcza" poinformował również, że Lisiński chciał wyłudzić pieniądze od Tomasza Sekielskiego za udział w filmie „Tylko nie mów nikomu”.Czy ktoś wie, dlaczego Tomasz Sekielski milczał o tym, że szef "Nie lękajcie się" chciał od niego pieniędzy za film?
— Krzysztof Feusette (@FeusetteK) 30 maja 2019