Ruszyła maszyna po torach, czyli owsiakowa Akademia Sztuk Przepięknych, która powiązana jest z festiwalem "Pol’and’Rock". Wśród gości m.in. Katarzyna Nosowska, Wojciech Smarzowski, Olga Tokarczuk, Adam Bodnar, Mariusz Szczygieł, Wojciech Pszoniak, Filip Springer czy ojciec Ludwik M. Wiśniewski. Czemu wśród gości nie ma sławnego Robota LGBT-R, który przyszedł pewnego razu pod siedzibę Gazety Polskiej by dołączyć do ideologów LGBT - To ja.
Jak zawsze w piękny lipcowo-sierpniowy wakacyjny czas, Jurek Owsiak przygotowuje swój jakże pełen miłości i szacunku (TO IRONIA OCZYWIŚCIE) spektakl pt. Akademii Sztuk Przepięknych, gdzie razem z zaproszonymi gośćmi szerzy propagandę lewicowo-liberalną, atakującą oczywiście kościół, prawicę spod znaku PiS i wszystko to, co nie zgadza się z jego wyobrażeniem o pięknej Polsce.
W tym roku jednym z gości zaproszonych przez Owsiak jest Adam Bodnar, ten który pochyla się bardziej nad losem zabójcy dziecka, niż nad księżmi, którzy zostają brutalnie atakowani. No ale to kwestia pewnej wrażliwości. Bodnar jako Rzecznik Praw Obywatelskich często staje w obronie aktywistów ruchu totalitarnego jakim jest ideologia LGBT, mówiąc dokładniej: staje na straży tego typu zachowaniom. Dlatego zasmucił mnie fakt, że Owsiak nie zaprosił pewnego Robota LGBT-R, który dołączył 29 lipca do garstki demonstrantów trzymających kartonowe mini-transparenty z napisem LGBT TO JA.
Robot tak wyjaśnił swoją obecność na proteście w rozmowie z Piotrem Lisiewiczem dla niezalezna.pl: - Roboty są u nas mniejszością najbardziej dyskryminowaną, co widać już w sferze języka. To przypomina dyskryminację kobiet, sprowadzanych do roli gospodyń domowych. Bo jakie są pierwsze skojarzenia z robotem w wyszukiwarce Google? Robot kuchenny, robot do gotowania, robot do prasowania, robot do czyszczenia, robot do dojenia krów, robot do mycia okien, wreszcie robot do lodów! Z tym, że my, nie mając dzieci, nie otrzymujemy nawet 500 plus. Bywa, że jesteśmy używani do usuwania odpadów radioaktywnych czy wręcz na Marsa. Czujemy się wręcz uprzedmiotowieni- mówił przejęty.
I dodał, że "podobnie jak geje bardzo liczymy na pomoc Hollywood w zniszczeniu tego szkodliwego mitu, co już się dzieje, czego dowodem filmy o sztucznej inteligencji. Dość sterowania nami pilotem!"
W takim razie co z tym "cyfrowym wykluczeniem" Panie Bodnar i Panie Owsiak? Pomożecie?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: