Przemysław Czarnek podczas czatu z internautami na Twitterze stwierdził, że nie powinno się używać słowa „rodzic". Zdaniem ministra powinno się mówić „mama" lub „tata". Pytany o wychowanie seksualne w szkołach, powiedział każdy wie „jak wygląda życie seksualne człowieka i myślę, że nie trzeba tego zbyt mocno rozbudowywać w szkole".
Podczas wirtualnego spotkania minister edukacji i nauki zwrócił uwagę na zwrot "rodzice", który jego zdaniem jest niepoprawny.
- Używajmy konkretnych, właściwych nazw. Zwłaszcza w dobie rewolucji ideologicznej. Nie "rodzic", tylko "tata" lub "mama". To są słowa z języka polskiego. Zaraz będzie "rodzic nr 1" i "rodzic nr 2". Wróćmy do precyzyjnego języka - stwierdził Czarnek.
Demoralizacji w szkołach nie będzie
- Od tysięcy lat, żeby nie powiedzieć miliardów, żeby nie powiedzieć od stworzenia człowieka, ludzie dokładnie wiedzieli, jak to wygląda i jak wygląda życie seksualne człowieka i myślę, że nie trzeba tego zbyt mocno rozbudowywać w szkole - powiedział.
ZOBACZ: Edukacja jest zideologizowana? Prof. Nalaskowski: Nauczyciele publikują treści skrajnie lewicowe
- Ja uczyłem się dokładnie takiej samej edukacji, dochowałem się dwójki dzieci, mam wspaniałe życie małżeńskie, wszystko umiem, niczego mi nie brakuje - zapewnił polityk.
Minister zwrócił się również do młodzieży:
- skupcie się na nauce, na zdobywaniu wiedzy z podstaw programowych. Na seks przyjdzie czas - powiedział.
Powrót przysposobienia obronnego
- Jestem za powrotem przysposobienia obronnego. Rozmawiamy o tym z Ministerstwem Obrony Narodowej. Chcemy już od przyszłego roku wprowadzić, jeśli to będzie możliwe, program pilotażowy w województwie małopolskim - wyjaśnił.
Przysposobienie obronne zostało usunięte z programu nauczania w 2012 roku.