Czarnecki: Duda skutecznie rozbija stereotyp, że polska prawica jest antyniemiecka
Prezydent Duda skutecznie rozbija stereotyp, że polska prawica jest antyniemiecka, że jest eurosceptyczna. On wyraźnie mówi, że jesteśmy ważnym członkiem Unii Europejskiej i NATO i chcemy wspólnie tworzyć ich politykę. Andrzej Duda rozbija też stereotyp, że w tej polityce Polska porusza się jak słoń w składzie porcelany – mówił w Telewizji Republika Ryszard Czarnecki.
– Bez wątpienia jak słoń w składzie porcelany poruszał się w tej materii minister Sikorski– dodał.
Czarnecki zaznaczył, że rządzący próbowali za wszelką cenę zdyskredytować Andrzeja Dudę i sprawić, żeby nie miał możliwości pertraktowania ze stroną niemiecką.
– Jeżeli rząd zrobił wszystko, aby podkopać pozycję negocjacyjną głowy państwa, jeżeli prezydent przedstawił postulaty, które zostały natychmiast podważone przez partię rządzącą, to nic dziwnego, że Niemcy mówią: "nein" – zauważył. – Spodziewam się, że Platforma Obywatelska będzie teraz mówiła, że prezydent nic nie załatwił – dodał.
Polityk podkreślał, że rozlokowanie baz NATO w Polsce jest niezwykle ważne dla przyszłości państw bałtyckich i państw skandynawskich, a Niemcy nie patrzą na to przychylnie ze względu na swoje korzystne relacje gospodarcze z Rosją.
– Bazy NATO są niezbędne, Niemcy mają inne zdanie, bo mają uprzywilejowane relacje ze stroną rosyjską. Kraje bałtyckie, kraje skandynawskie muszą mówić wyraźnie, że te wojska są po prostu potrzebne – mówił.
Polityk zaznaczył jednak, że stanowisko Niemiec, ze względu na zmieniającą się sytuację geopolityczną, może ulec zmianie.
– Stanowisko Niemiec wcześniej było jasne, stanowisko nowej Polski reprezentowanej przez Andrzeja Dudę też jest jasne. Uważam, że na dzień dobry żaden niemiecki polityk nie powie, że zgadzamy się na tę propozycję, ale w praktyce politycznej oznacza to, że być może ich zdanie ulegnie zmianie – uznał. – To jest nie tylko w interesie Polski, ale w interesie pewnej stabilizacji. Mamy do czynienia z nową sytuacją geopolityczną po ataku Rosji na Ukrainie i Niemcy będą to z czasem rozumieć – dodał.
Prezydent Andrzej Duda przebywa w Berlinie na swojej drugiej wizycie zagranicznej. Spotkał się tam z prezydentem Joachimem Gauckiem, rozmawiał także z kanclerz Angelą Merkel. Tematem rozmów były m. in. zbliżający się szczyt NATO, sytuacja na Ukrainie oraz problem nielegalnych imigrantów. CZYTAJ WIĘCEJ...
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Waszczykowski: Nie było tańca na czerwonym dywanie. Wizyta wypadła perfekcyjnie